Mareczek utonął w studni. Nie ma winnych śmierci 4-latka

Rok temu w Zabierzowie doszło do tragedii na placu zabaw przy przedszkolu. Czteroletni Mareczek wpadł do źle zabezpieczonej studni. Chłopiec utonął. Po dwunastu miesiącach "Super Express" sprawdził, jak wygląda stan śledztwa w tej sprawie. Nikt nie usłyszał zarzutów.

Mareczek utonął w studni. Nowe informacje w sprawie śledztwaMareczek utonął w studni. Nowe informacje w sprawie śledztwa
Źródło zdjęć: © PAP | Art Service
Rafał Strzelec

To była tragedia, która wstrząsnęła całą Polską. W czwartek (28 września) 2023 roku w Zabierzowie dzieci grupa dzieci bawiła się na placu zabaw przy przedszkolu. Wśród nich był 4-letni Mareczek. Chłopiec wpadł do źle zabezpieczonej studni, która była wypełniona wodą.

Niestety, nie udało się go uratować. Jeden ze strażaków zanurzył się w studni, aby wyciągnąć ciało chłopca. Na ratunek było za późno. Jak wykazała sekcja zwłok, przyczyną śmierci 4-latka było utonięcie. Sprawą śmierci chłopca zajęła się prokuratura, której celem było wyjaśnienie okoliczności tej tragedii.

Kamera wszystko nagrała. Kierowca opla surowo ukarany

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabierzów: 4-latek utonął w studni. Nowe fakty

Jak podaje "Super Express", w przedszkolu, w którym doszło do tragedii, przeprowadzono szereg kontroli. Wokół placówki znaleziono w sumie aż cztery niezabezpieczone studzienki. Mało tego, przedszkole znajduje się obok stawu i drogi dla aut, co też może mieć wpływ na bezpieczeństwo. Stwierdzono również, że teren placu zabaw nie był wyrównany - wystawały z niego korzenie drzew. Wątpliwości budziła również liczba opiekunek. Przedstawiciele placówki informowali jednak, że spełnili wszystkie warunki formalno-prawne, aby użytkować teren.

Śledztwo w sprawie śmierci 4-letniego Mareczka prowadzi Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód - decyzję o przekazaniu sprawy podjęła Prokuratura Regionalna w Krakowie. Jak informuje "SE", nadal nikt nie usłyszał zarzutów w tej sprawie.

Postępowanie pozostaje w toku i jest prowadzone w sprawie, tj. nikomu nie przedstawiono zarzutów, a obecnie kompletowany jest materiał dowodowy. Prokurator na bieżąco monitoruje stan czynności i podejmuje decyzje o realizacji konkretnych czynności procesowych adekwatnie do bieżącego stanu sprawy - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach prok. Daniel Prokopowicz.
Wybrane dla Ciebie
Kuriozalne nagranie z Rosji. Na pokładzie było prawie 100 osób
Kuriozalne nagranie z Rosji. Na pokładzie było prawie 100 osób
Rozbili bank w USA. Gracz wygrał prawie miliard dolarów
Rozbili bank w USA. Gracz wygrał prawie miliard dolarów
Putin nie będzie zadowolony. Kim Dzong Un ogranicza dostawy broni
Putin nie będzie zadowolony. Kim Dzong Un ogranicza dostawy broni
Nie żyje 14-letni Oskar. Walczył z guzem mózgu
Nie żyje 14-letni Oskar. Walczył z guzem mózgu
Francuzi wybrali najpiękniejszą wioskę. Odpoczniesz tu bez tłumów
Francuzi wybrali najpiękniejszą wioskę. Odpoczniesz tu bez tłumów
Pies uratował życie swojemu panu. Wzruszający finał poszukiwań 71-latka
Pies uratował życie swojemu panu. Wzruszający finał poszukiwań 71-latka
Kinga zginęła w wypadku. Ksiądz nagle zwrócił się do młodych
Kinga zginęła w wypadku. Ksiądz nagle zwrócił się do młodych
„Czyściutki, marzenie”. Znaleźli w lesie gigantycznego grzyba
„Czyściutki, marzenie”. Znaleźli w lesie gigantycznego grzyba
Zacznie się już w sobotnią noc. IMGW ostrzega
Zacznie się już w sobotnią noc. IMGW ostrzega
NASA wybrała zdjęcie dnia. Polak wyróżniony
NASA wybrała zdjęcie dnia. Polak wyróżniony
Zahamował na A4. Kierowca BMW w ogniu krytyki
Zahamował na A4. Kierowca BMW w ogniu krytyki
Ocenił Polaków w meczu z Holandią. "Taką drużynę chce się oglądać"
Ocenił Polaków w meczu z Holandią. "Taką drużynę chce się oglądać"