Wskoczył pod pociąg. Świadkowie byli pewni, że nie żyje, tymczasem...

16

Sieć obiegło zapierające dech w piersiach nagranie z dworca kolejowego. Widać na nim wyraźnie pijanego mężczyznę, który w pewnym momencie spada na tory wprost pod nadjeżdżający pociąg. Finał sprawy jest zaskakujący.

Wskoczył pod pociąg. Świadkowie byli pewni, że nie żyje, tymczasem...
Mężczyzna wskoczył prosto pod pociąg. Świadkowie byli pewni, że nie żyje. (YouTube)

Internauci są zszokowani nagraniem, które pojawiło się ostatnio w internecie. Film został nagrany na stacji kolejowej w Londynie w środę późnym wieczorem. Na wideo półnagi mężczyzna z butelką w dłoni wskakuje na tory prosto pod nadjeżdżający pociąg.

Pijany wskoczył prosto pod pociąg

Świadkowie twierdzą, że na chwilę przed incydentem mężczyzna obrażał grupę nastolatków na tle rasowym. Jeden ze znieważanych młodzieńców miał podobno poprosić pijanego, by się z nim skonfrontował. "W ułamku sekundy mężczyzna wskoczył na tory" - powiedział świadek, cytowany przez "DailyMail".

Przerażeni ludzie na peronie rzucili mu się na pomoc. Jedna z osób próbowała podać pijanemu rękę, jednak ten bezwładnie leżał na szynach. Nagle po torach przejechał pociąg. Wszyscy byli pewni, że to już koniec.

Gdy pociąg odjechał, świadkowie bali się tego, co zobaczą na torach. Ku ich ogromnemu zdziwieniu mężczyźnie nic się nie stało. "Leżał w pozycji embrionalnej, był żywy i wyglądał na całkowicie nieuszkodzonego" – relacjonuje zszokowany świadek zdarzenia.

Na miejsce została wezwana policja oraz pogotowie. "Mężczyznę zabrano do szpitala na leczenie. Obecnie trwa dochodzenie kryminalne w sprawie tego incydentu – powiedział rzecznik brytyjskiej policji transportowej "DailyMail"

Zobacz także: Ciąg dalszy afery lotu Andrzeja Dudy. "To jest absurdalna sytuacja"
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić