Miał w mieszkaniu 92 gołębie. Torunianin mieszkał w fatalnych warunkach

Niecodzienna akcja w jednym z mieszkań w Toruniu. W lokalu odkryto 92 gołębie, przetrzymywane w dramatycznych warunkach. Wiele ptaków wymagało natychmiastowej interwencji medycznej. Ich właściciel żył z kolei wśród odchodów. Sprawą zajęła się policja.

Fundacja pokazała mieszkanie, w którym trzymano gołębieFundacja pokazała mieszkanie, w którym trzymano gołębie
Źródło zdjęć: © Facebook
Marcin Lewicki

Jak informuje Radio GRA, 22 lutego doszło w Toruniu do nietypowej interwencji. Wolontariusze fundacji "Zalatani" weszli do jednego z mieszkań w asyście policji. Okazało się, że w lokalu przetrzymywanych jest kilkadziesiąt ptaków.

Łącznie naliczono 92 gołębie. Ptaki były chore, wymagały interwencji weterynaryjnej. Część zwierząt miała złamania, choroby oczu, problemy z oddychaniem. Ptaki i ich właściciel żyli wśród odchodów. Jeden z odebranych gołębi nie przeżył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gołębie na balkonie. Skuteczne i bezpieczne sposoby na odstraszanie ptaków

To był kolejny trudny dzień w historii naszej Fundacji – nie tylko fizycznie, ale i emocjonalnie. W asyście policji odebraliśmy dziś 92 gołębi przetrzymywanych w dramatycznych warunkach w jednym z toruńskich mieszkań. Każdy z tych ptaków wymaga pomocy. Złamania, przemieszczenia kończyn, chore oczy, problemy z oddychaniem – lista ich cierpień jest długa. Wśród nich jest nawet kilkudniowy pisklak - przekazali na swoim profilu na Facebooku przedstawiciele fundacji "Zalatani".

Policjanci potwierdzają, że uczestniczyli w akcji. Funkcjonariusze badają, czy nie doszło w tej sprawie do przestępstwa. Znany jest też los gołębi.

Ptaki trafiły pod opiekę fundacji, która zgłosiła tę interwencję. Obecnie policjanci prowadzą postępowanie, a jego celem jest ustalenie, czy mężczyzna, który przynosił do swojego mieszkania ptaki, swoim zachowaniem nie naruszył przepisów ustawy o ochronie zwierząt - przekazała w rozmowie z Radiem GRA asp. Dominika Bocian, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu.

Wiadomo, że mężczyzna, który trzymał ptaki miał być znany z tego, że dokarmia gołębie. Dziennikarze Radia GRA donoszą, że policja nie otrzymywała wcześniej zgłoszeń na temat właściciela ptaków. Sygnały o podejrzanej działalności mężczyzny miała dostać z kolei toruńska straż miejska. Municypalni byli informowani, że mieszkaniec Torunia dokarmia ptaki, a także wywozi je samochodem w nieznane miejsce.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach