Adam Dąbrowski
Adam Dąbrowski| 

Morawiecki bez ogródek o Kurskim. "Był kulą u nogi"

7

Były premier Mateusz Morawiecki pojawił się w programie Polsat News "Graffiti", gdzie skomentował wyniki ostatnich wyborów samorządowych. Czołowy polityk PiS-u wbił również szpilę Jackowi Kurskiemu - chodzi o zeszłoroczną agresywną kampanię.

Morawiecki bez ogródek o Kurskim. "Był kulą u nogi"
Mateusz Morawiecki skrytykował Jacka Kurskiego (Jacek Kurski PL, Polsat News, X)

W wyborach samorządowych 2024, PiS zdobyło przewagę w sejmikach w siedmiu województwach: podlaskim, podkarpackim, świętokrzyskim, mazowieckim, lubelskim, małopolskim i łódzkim.

Na partię Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało w sumie ponad 34 proc. wyborców w całym kraju. To blisko 4 proc. lepszy rezultat niż Koalicji Obywatelskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trzecia Droga jednak nierozerwalna? Jasne stanowisko Polski 2050

Mateusz Morawiecki podkreślił na antenie programu Polsat News, że tak dobry wynik PiS to zasługa "nieagresywnej, spokojnej kampanii". Jednocześnie Morawiecki odniósł się do krytyki jego osoby przez Jacka Kurskiego. Przypomnijmy, że były szef TVP, który był odpowiedzialny za zeszłoroczną kampanię wyborczą, wskazał go za winnego porażki w wyborach parlamentarnych, 15 października.

Teraz były premier w mocnych słowach podsumował nieudaną, ubiegłoroczną kampanię - uważa, że działanie Kurskiego było "kulą u nogi dla PiS-u":

Jeżeli z naszej strony w końcówce kampanii pojawiało się zbyt dużo napastliwości, to z perspektywy czasu uważam, że trzeba było się więcej skoncentrować na tematach merytorycznych - podkreślił Mateusz Morawiecki, na antenie Polsat News.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Według byłego premiera spokojna i nieagresywna kampania wyborów samorządowych, oraz wspominanie w niej, o takich kwestiach jak: bezpieczeństwo, polityka migracyjna, budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, rosnące ceny energii i żywności, okazały się dla PiS-u "strzałem w dziesiątkę":

Ten wynik, który osiągnęliśmy bez telewizji publicznej, nie tylko nas cieszy, ale również daje do myślenia: jak przyczyniła się tamta agresywna kampania do naszego wcześniejszego wyniku - podkreślił były premier. 
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić