Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Aleksander Sławiński | 

Myśleli, że nikt ich nie widzi. Wszyscy już wiedzą, co robili w lesie

639

Czasem trudno w to uwierzyć, ale wciąż duża część Polaków, nie chcąc płacić za wywóz śmieci, jeździ samochodami osobowymi czy ciężarówkami, aby pozbywać się odpadów w lesie. Nadleśnictwo Śnieżka opublikowało na Facebooku zdjęcia osób rozładowujących śmieci na zboczach najwyższej góry Sudetów.

Nielegalne śmietnisko w sudeckim lesie.
Nielegalne śmietnisko w sudeckim lesie. (Facebook)

Nadleśnictwo Śnieżka, opublikowało na Facebooku zdjęcia osób, które wyrzucają śmieci, głównie odpady budowlane, plastikowe meble i opony, w lesie nieopodal Karpacza. Zostali oni nagrani przez kamery, które normalnie dokumentują życie tamtejszych zwierząt.

Czytaj także:

Nielegalne śmietnisko w lesie

Dwóch z nich przyjechało samochodem z przyczepą. Kolejni mieli jeszcze więcej rozmachu, bo do lasu przybyli dużym samochodem dostawczym. Zupełnie bezrefleksyjnie zamienili leśną polankę w wysypisko śmieci.

(YouTube)

Nagrania zostały zarejestrowane tylko w ciągu dwóch dni. W skali całego roku śmieciarzy ma być dużo więcej, a tylko niektórych z nich udaje się później zatrzymać. W tym przypadku pozbawieni wyobraźni sprawy zostali ujęci, a przeciwko nim toczy się postępowanie sądowe.

Pod wpisem możemy przeczytać komentarze oburzonych internautów. Proponują oni kary 50 tysięcy złotych albo 10 tysięcy za każdy kilogram odpadów. Wielu z nich nawołuje też, aby opublikować zamalowane twarze sprawców i numery rejestracji, jednak przedstawiciele nadleśnictwa twierdzą, że na tym etapie śledztwa prawo tego zakazuje. Niektórzy zwracają uwagę, że taki proceder byłby dużo rzadszy, gdyby w okolicznych gminach sprawniej działał wywóz śmieci.

Zobacz także: Zobacz też: Wywóz śmieci drożeje na potęgę. "Winne wszystkie rządy i media"
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Policja w żałobie. Nie żyje st. asp. Sławomir Marciniak
Podwójne życie proboszcza z Łubowic. Kościół i aplikacja randkowa
"To była katownia". Przeżyła więzienie na Białorusi. Mówi, jak było
Uratowała czworo dzieci z pożaru. Sama zginęła
Spacerują w czasie odwilży po Morskim Oku. Apel TPN
Powstaje zrobotyzowana obora. Będzie największa w Polsce
Spowiedź tylko dla pełnoletnich? Ksiądz nie ma wątpliwości
Jeremy Sochan z 11 punktami. Jego ekipa przegrała 27 mecz
Polskie hokeistki uległy Japonkom. Bolesna lekcja i szybka przegrana
Komputer wskazał datę. Wtedy nastąpi upadek
Czekają na następcę abp Jędraszewskiego. "Jesteśmy sfrustrowani"
Rzucił koktajlem Mołotowa w gmach FSB. Aresztowali studenta
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić