Na nich uwziął się Kim Dzong Un. Oto powód

40

Sytuacja chrześcijan mieszkających w Korei Północnej miała ulec gwałtownemu pogorszeniu. Już wcześniej ich los był nie do pozazdroszczenia, jednak teraz Kim Dzong Un dodatkowo zaostrzył represje. Na porządku dziennym jest dokonywanie egzekucji na wierzących.

Na nich uwziął się Kim Dzong Un. Oto powód
Kim Dzong Un zintensyfikował prześladowania, których ofiarami padają chrześcijanie (KCNA)

Jak informuje "The Telegraph", Kim Dzong Un stara się jeszcze bardziej umocnić swoją władzę w Korei Północnej. Aby tego dokonać, zintensyfikował prześladowanie chrześcijan, czyli osób, które odrzucają ideologiczną indoktrynację narzucaną przez Pjongjang.

Kim Dzong Un prześladuje chrześcijan w Korei Północnej

Informacje na temat sytuacji wierzących chrześcijan w Korei Północnej zbiera Open Doors. Globalna organizacja misyjna, wspierająca prześladowanych chrześcijan, przedstawiła "The Telegraph" udokumentowane przypadki zintensyfikowanych prześladowań, do których doszło tylko na przestrzeni ostatnich miesięcy.

W jednym przerażającym przypadku, o którym Open Doors dowiaduje się z wiarygodnych źródeł, schwytano i stracono kilkudziesięciu północnokoreańskich wierzących z różnych podziemnych kościołów – podał przedstawiciel Open Doors w rozmowie z "The Telegraph".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: 10 lat reżimu Kim Dzong Una. Tak rządzi autorytarny przywódca Korei Północnej

Co roku Open Doors przygotowuje specjalny ranking "World Watch List". Obejmuje on 50 państw, w których dochodzi do prześladowań chrześcijan. Z przedstawionych w nim danych wynika, że tylko w ciągu ostatnich miesięcy w Korei Północnej do obozów pracy wysłano ponad setkę wyznawców chrześcijaństwa oraz członków ich rodzin.

Thomas Müller, przedstawiciel Open Doors w Azji, twierdzi natomiast, że rodzice Kim Ir Sena – założyciela dynastii Kimów – sami byli wyznawcami chrześcijaństwa. Podkreśla, że w Korei Północnej śmiertelnie niebezpieczne jest już samo posiadanie Biblii.

Są sesje, na których musisz nauczyć się ideologii, a oni są naprawdę zaciekle aktywni przeciwko wszystkiemu, co tylko pachnie kulturą południowokoreańską lub zachodnią. Chrześcijaństwo jest niezwykle groźnym elementem dla nich – tłumaczył Thomas Müller w rozmowie z niezależnym Radiem Wolna Azja.
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić