Nagle się pojawił. Kierowca wyprzedzał na ekspresówce poboczem

W województwie warmińsko-mazurskim doszło do niebezpiecznego incydentu na drodze ekspresowej S7. Mężczyzna prowadzący samochód, zdecydował się na wyprzedzanie innego pojazdu, poruszając się po poboczu. Jak się okazało, kierowca ten nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów.

Kierowca wyprzedził auto poboczem. Został za to surowo ukarany Kierowca wyprzedził auto poboczem. Został za to surowo ukarany
Źródło zdjęć: © Facebook | Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie
Malwina Witkowska

Zapewnienie bezpieczeństwa na drogach to jedno z głównych zadań policji, które wymaga ciągłej uwagi i zaangażowania. W tym celu stworzono elektroniczną skrzynkę "Stop agresji drogowej", która umożliwia obywatelom zgłaszanie przypadków poważnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

To narzędzie pozwala na szybkie informowanie funkcjonariuszy o niebezpiecznych zachowaniach na drogach, co pomaga w eliminowaniu piratów drogowych, stwarzających zagrożenie zarówno dla siebie, jak i innych uczestników ruchu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Końcówka wakacji. Przed hotelarzami ostatnia szansa na spory zastrzyk gotówki

Takie zgłoszenie miało miejsce w województwie warmińsko-mazurskim. Mężczyzna prowadzący pojazd marki Volvo na drodze ekspresowej S7, w pobliżu węzła Ostróda Południe, rażąco złamał przepisy, ignorując znak poziomy "linia krawędziowa ciągła" i wyprzedzając innego kierowcę, poruszając się poboczem.

Wyprzedzał poboczem. Policja szybko go namierzyła

Dzięki zgłoszeniu, warmińsko-mazurscy policjanci szybko ustalili tożsamość kierowcy. W wyniku interwencji mężczyzna otrzymał mandat karn za swoje niebezpieczne zachowanie.

- Kierowca został ukarany grzywną w wysokości 1100 złotych, otrzymał też 9 punktów karnych - przekazał portalowi tvn24.pl asp. Tomasz Markowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Ponadto funkcjonariusze ustalili, że kierowca miał już wcześniej zatrzymane prawo jazdy. W związku z tym sytuacja została zgłoszona do sądu, który rozpatrzy wniosek o ukaranie kierowcy za to wykroczenie.

Niebezpieczne zdarzenia mające miejsce na terenie województwa warmińsko-mazurskiego można zgłaszać na adres stopagresjidrogowej@ol.policja.gov.pl. Aby to zrobić, należy opisać sytuację, podając datę, godzinę oraz dokładne miejsce zdarzenia. Należy także opisać sprawcę, w tym markę i model pojazdu, numery rejestracyjne oraz wygląd kierowcy. Dodatkowo należy podać swoje dane kontaktowe i numer telefonu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach