Nagranie z Rosji. Skandaliczne zachowanie żołnierza Putina

Do groźnej sytuacji doszło na jednej z rosyjskich ulic. W mediach społecznościowych pojawiło się wideo z Kazania, na którym uwieczniono moment, gdy rosyjski żołnierz, który wrócił z frontu na Ukrainie, odbezpiecza granat i rzuca go w kierunku budynku mieszkalnego. Wcześniej zaproponował jego zdetonowanie dzieciom.

xRosyjski żołnierz chciał bawić się z dziećmi granatem. Gdy odmówiły, sam wyciągnął zawleczkę
Źródło zdjęć: © Twitter | @MrKovalenko
oprac.  NJA

Przed jednym z bloków w Kazaniu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widzimy rosyjskiego żołnierza, który siedzi przez budynkiem mieszkalnym. Mężczyzna niedawno wrócił z frontu na Ukrainie.

Obok niego przechodzi kobieta z dzieckiem. Druga, także z dzieckiem, siedzi przy mundurowym. Mężczyzna chciał "pobawić się" małoletnimi. W związku z tym zaproponował im, aby wyciągnęły zawleczkę z granatu ogłuszającego.

Wysadzimy go w powietrze? Wyciągnijcie zawleczkę. Wyciągnijcie, a ja go wyrzucę - mówił rosyjski żołnierz na nagraniu umieszczonym na platformie X (dawniej Twitter).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 26.06, godzina 11:50

Rosyjski żołnierz chciał bawić się z dziećmi granatem. Gdy odmówiły, sam wyciągnął zawleczkę

Przestraszone dzieci nie chciały spełnić jego prośby. Wówczas mężczyzna postanowił, że sam zdetonuje granat, wyjmując z niego zawleczkę. Na oczach świadków rzucił go przed siebie, wprost pod okna budynku mieszkalnego.

Jedna z kobiet po wybuchu spanikowana i zaczęła przeraźliwie krzyczeć, kłócić się z żołnierzem, a potem także go wyzywać.

Z kolei druga odsunęła się z dzieckiem na bok i przypatrywała się całej sytuacji. Pod koniec nagrania widzimy, jak obie matki wraz z dziećmi odchodzą, zostawiając rozglądającego się rosyjskiego żołnierza.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Z doniesień ukraińskich mediów wynika, że mężczyzna był najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje