"Napisał" to nad Trójmiastem. Wyjaśniło się, kto jest autorem

13

Piątek to trzeci i najbardziej oblegany dzień słynnego festiwalu Open’er. Wszystkie bilety na koncerty zostały już dawno wyprzedane, jednak widocznie nie wszyscy się poddali. Rano nad Trójmiastem pojawił się niecodzienny "napis". Czyżby pilot samolotu był aż tak zdesperowany?

"Napisał" to nad Trójmiastem. Wyjaśniło się, kto jest autorem
Nad Trójmiastem pojawił się niecodzienny "napis" (Facebook, flightradar24.com)

Open’er Festival to jedna z największych imprez muzycznych w Polsce. W środę 29 czerwca na teren lotniska Gdynia-Kosakowo zjechały się tysiące ludzi, pragnących zobaczyć swoich idoli. W tym roku są oni szczególnie spragnieni festiwalowej zabawy, gdyż impreza przez dwa lata była wstrzymana z powodu pandemii koronawirusa.

Open’er Festival 2022

W tym roku w wydarzeniu biorą udział takie światowej sławy gwiazdy jak A$AP Rocky, Dua Lipa, Martin Garrix, czy zespoły Maneskin, Imagine Dragons i Twenty One Pilots. Na wydarzeniu nie brakuje także dodatkowych rozrywek poza koncertami. Tegoroczny program przewiduje m.in. warsztaty modowe, panele dyskusyjne, silent disco czy pokazy filmowe.

Co roku znajdują się osoby, które nie zdążyły kupić biletów na wydarzenie i próbują na różne sposoby dostać się na teren festiwalu. Początek czerwca to okres, kiedy w mediach społecznościowych roi się od ogłoszeń od zdesperowanych ludzi, starających się zdobyć karnety. Niektórzy ustawiają się przed festiwalowymi bramkami z banerami, czekając na łaskawcę, który odsprzeda im wejściówkę.

Pilot "napisał" to na niebie

Jak się okazuje, chęć nabycia biletów można ogłosić także w zgoła inny sposób. Zrobił to pilot małego prywatnego samolotu Diamond DA-20 -C1 Eclipse, który w piątek - czyli jeden z dwóch najbardziej obleganych dni festiwalu - przyleciał do Trójmiasta z Warszawy.

Internauci obserwujący ruch lotniczy za pośrednictwem serwisu flightradar24.com zauważyli rano nietypową aktywność lotniczą nad wybrzeżem. Pilot poleciał w taki sposób, że jego trasa utworzyła napis "KUPIE KARNET". Hasło zostało dodatkowo upiększone uroczym serduszkiem.

Trasa trwała długo jak na tego typu maszynę, bo aż ponad 3 godziny. Jak się okazuje, nie było to posunięcie zdesperowanego festiwalowicza, a akcja reklamowa zlecona przez organizatorów festiwalu. Potwierdzili to w rozmowie z trojmiasto.pl przedstawiciele szkoły lotniczej Salt Aviation z Nowego Dworu Mazowieckiego, do której należy samolot.

Zobacz także: Aleksandra Konieczna o roli współprowadzącej i o tym, że przed występem piła wodę z bąbelkami
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić