Nie było ratownika. W Chorwacji utonął 12-latek

Tragedia na basenie w miejscowości Velika. Na terenie aquaparku Shhhuma utonął 12-letnie chłopiec. Według informacji lokalnych mediów w momencie zdarzenia nie było ratownika. Osobom reanimującym dziecko pomagali ochroniarze, ale 12-latka nie udało się uratować.

12-latek utonął w Chorwacji12-latek utonął w Chorwacji
Źródło zdjęć: © shhhuma.com | Aquapark Shhhuma
Rafał Strzelec

Dramat miał miejsce w czwartek w Aquaparku Shhhuma w miejscowości Velika we wschodniej części kraju. Jak czytamy na portalu slobodnadalmacija.hr, w jednym z basenów utonęło dziecko. Wedle nieoficjalnych doniesień miało 12 lat.

Sanitariusz, który reanimował dziecko stwierdził, że na obiekcie nie było żadnego ratownika. Nie było nawet żadnego podwyższenia lub wieżyczki, z której można by obserwować przestrzeń wokół basenu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oblężenie polskiego kurortu. Rzeka ludzi na deptaku

Dziecko utonęło w Chorwacji. Relacja świadków

Świadkowie opisują, jak wyglądała akcja ratunkowa w aquaparku. - Ja i moja koleżanka jesteśmy z Osijeku, obie pracujemy w służbie zdrowia. Dzięki Bogu byłyśmy na miejscu, ale niestety tak się to skończyło - opisuje jedna z kobiet. Dodaje, że chłopiec był w grupie dzieci pod opieką trenera.

Trener wołał dziecko i wtedy zorientował się, że na dnie basenu ktoś leży. Od razu wskoczyliśmy do wody, on wyciągnął go na powierzchnię, a ja wyciągnęłam go z basenu i od razu rozpoczęliśmy reanimację. Zadzwoniliśmy na pogotowie i kontynuowaliśmy reanimację jeszcze godzinę albo półtorej, nie wiem, ile to trwało - dodaje świadek zdarzenia.

Wedle jej relacji, dwóch ochroniarzy pracujących w aquaparku zostało poinformowanych o dramatycznej sytuacji. Nie wskoczyli jednak do wody - przynieśli jedynie apteczkę, w której brakowało podstawowych elementów wyposażenia.

Poprosiliśmy o apteczkę, a tam były jakieś bandaże, nie mieli nawet rurki do udrożnienia dróg oddechowych, a to przecież podstawowa rzecz. Nie mieli nikogo, ani ratownika, ani lekarza... To zbyt duży kompleks, żeby go nie było - mówi świadek utonięcia dziecka.

Kompleks, na terenie którego doszło do tragedii, obejmuje ponad 17 000 m2. Firma odpowiadająca za obiekt nie odpowiedziała jeszcze na pytanie, dlaczego na miejscu nie było ratownika.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"