Nie do wiary, do czego posunie się człowiek. Ujawniono nagrania
W sieci działa grupa sadystów, która za pieniądze internautów torturuje i zabija małe, bezbronne małpki. Obrońcy praw zwierząt ujawnili szokujące nagrania, na których małpy są poddawane skrajnej przemocy.
Wstrząsające nagranie, którego nie publikujemy ze względu na drastyczność, zostało uzyskane przez brytyjską organizację non-profit Action for Primates oraz organizację Lady Freethinker z siedzibą w Los Angeles, podczas dochodzenia w sprawie okrucieństwa wobec zwierząt w internecie.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Torturują zwierzęta dla pieniędzy
Przedstawiciele organizacji natrafili na prywatną grupę internetową, której członkowie w okrutny sposób znęcają się nad małymi małpami za pieniądze internautów. Małpy doświadczają przerażających cierpień, są torturowane i mordowane dla ludzkiej rozrywki i zysku.
Na filmach widać, jak oprawcy m.in. odcinają zwierzętom uszy i palce, przebijają języki i powieki szpilkami i dotkliwie biją. Na jednym nagraniu małpa została pokryta łatwopalnym płynem i podpalona.
Organizacje odkryły, że poszczególni członkowie grupy kupują małpy i "udostępniają" je społeczności internetowej. Chętni internauci przesyłają pieniądze za pośrednictwem systemu PayPal do Indonezji, by móc następnie instruować właścicieli zwierzęcia, co mają z nim zrobić.
Lady Freethinker i Action for Primates wzywają teraz portale społecznościowe i platformy udostępniania wideo do podjęcia natychmiastowych działań w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się tych makabrycznych treści. Amerykańskie organy ścigania i władze Indonezji zostały również poinformowane o grupie torturującej małpy
Jako weterynarz z wieloletnim doświadczeniem nigdy nie byłem świadkiem takiego stopnia sadyzmu, jaki widziałem w tych filmach. Żadne media społecznościowe ani firma udostępniająca filmy nie powinny tolerować istnienia takich osób i grup na swoich platformach - powiedział dr Nedim Buyukmihci, współzałożyciel Action for Primates.
- Cierpienie tych małp jest prawdziwe i łamie serce. Sieci społecznościowe mogą i muszą działać lepiej, aby powstrzymać tortury zwierząt dla zabawy i zysku - stwierdził rzecznik organizacji Lady Freethinker.
Czytaj także: Dramat w rezerwacie. Dzieci rozszarpane przez lwa