Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Nie panikuj". Tak rosyjscy influencerzy pomagają Putinowi

W rosyjskich mediach społecznościowych rozpoczęła się propagandowa akcja "Nie panikuj". Influencerzy na zlecenie rządzących przekonują internautów, że powszechna mobilizacja wojskowa to nic strasznego.

"Nie panikuj". Tak rosyjscy influencerzy pomagają Putinowi
Rosyjscy influencerzy pomagają Putinowi (Twitter, NEXTA)

Powszechna mobilizacja wojskowa w Rosji nie spodobała się wielu Rosjanom. Siły Władimira Putina po ponad dwustu dniach walk na Ukrainie są tak zdziesiątkowane, że prezydent Federacji Rosyjskiej postanowił ogłosić mobilizację rezerwistów. Dla dużej części obywateli było to przekroczenie kolejnej granicy, dlatego przez ostatnie dni można było oglądać masowe ucieczki z kraju.

Rosyjskie władze widząc niechęć swoich obywateli do walki próbują uspokoić sytuację. W Federacji Rosyjskiej od lat ogromną rolę odgrywa propaganda. Po chwyty propagandowe postanowiono sięgnąć również i tym razem. Nie pierwszy raz w ostatnich miesiącach twórcy propagandy zgłosili się o pomoc do rosyjskich influencerów. Wymyślona przez nich kampania została nazwana przez wielu internautów absurdem.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Influencerzy mają przekonywać rosyjskich internautów, że powszechna mobilizacja wojskowa to nic strasznego. W rosyjskich mediach społecznościowych pojawił się hasztag "Nie panikuj". Znane osobistości świata internetu przekonują swoich obserwujących, że powołanych zostanie "zaledwie" 300 tysięcy osób, czyli 1 proc. wszystkich rezerwistów. W tym celu twórcy publikują fotografie, gdzie na różnych przedmiotach pokazują, że 1 proc. to bardzo mało.

Rosyjscy influencerzy pomagają Putinowi

Trudno uwierzyć, że ktoś z rządzących uznał, że kampania może przynieść zamierzone efekty. Jej autentyczność może podważać fakt, że zazwyczaj biorą w niej udział kobiety, które i tak nie wezmą udziału w walkach. Ponadto warto pamiętać, że niejednokrotnie rosyjscy influencerzy pokazywali, jak bardzo "kochają" swój kraj, przebywając z dala od niego. Po nałożeniu na Rosję sankcji niszczyli też na nagraniach iPhone'y, odpakowując chwile później nowe.

Zobacz także: Spotkanie u prezydentów. To będzie dziś główny temat
Autor: GGG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przy tych utworach będą skakali polscy skoczkowie w Zakopanem. Prawdziwe hity
Morawieckiemu grozi do 3 lat więzienia? Kara może być wyższa
"Kiedy trwoga, to do lekarza". Jerzy Owsiak apeluje
Sabalenka szczerze o relacji z Igą Świątek. "Trudno jest nam być blisko"
"Władze zaalarmowane". Plotki o żołnierzach z Korei Północnej
Pogrzeb Longina Pastusiaka. Spocznie nieopodal teścia, byłego I sekretarza KC PZPR
Tajne rozmowy Rosji z Ukrainą? Bloomberg: Tego domaga się Putin
Australian Open: sensacyjna porażka Daniła Miedwiediewa z 19-latkiem
Wyjazd do sanatorium. Zapytaj o tę opcję i skróć czas oczekiwania na turnus
Czesi zaskoczeni Polakami. Zwrócili uwagę na dwa szczegóły
Lindsey Vonn zaliczyła upadek w Cortinie d'Ampezzo. Miała farta
Lech Wałęsa w Krakowie: trzeba wiele rzeczy naprawić, początek jest wspaniały
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić