"Nie szczędzić". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy

Prezydent Rosji Władimir Putin miał zlecić dowództwu Sił Zbrojnych, aby podczas wojny dbano przede wszystkim o sprzęt, a nie o żołnierzy — twierdzi ukraiński generał Igor Romanenko. Rosyjski przywódca miał powiedzieć, że "żołnierzy nie trzeba szczędzić".

Minister obrony Siergiej Szojgu, Władimir Putin i szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej Walerij Gierasimow. Zdjęcie archiwalne Minister obrony Siergiej Szojgu, Władimir Putin i szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej Walerij Gierasimow. Zdjęcie archiwalne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2016 Anadolu Agency

Igor Romanenko, ukraiński generał porucznik, zapewnia, że takie słowa z ust Władimira Putina miały wybrzmieć podczas jednego ze spotkań z dowództwem Sił Zbrojnych. Wówczas rosyjski prezydent nakazał wojskowym "nie szczędzić żołnierzy, ale chronić sprzęt".

Chroń sprzęt, a nie żołnierzy

Według ukraińskiego generała wysiłki, które próbuje podejmować wojskowo-polityczne kierownictwo Federacji Rosyjskiej, nie przyniosły jeszcze rezultatów. - Ani tajna mobilizacja, ani pobór niedoświadczonych poborowych nie pomagają. Są problemy ze sprzętem — mówi Romanenko.

Powołując się na własne źródła, ukraiński dowódca przekazał, że Władimir Putin wypowiedział kontrowersyjne słowa na spotkaniu z kierownictwem organów ścigania. Miał powiedzieć, że "jeśli chodzi o sprzęt — bądź bardzo ostrożny, przechowuj, bo właściwie nie można go przywrócić w czasie wojny".

To wciąż jest "podejście Żukowskiego" [zastępca szefa Wydziału Politycznego Armii Czerwonej — przyp. red.], które żyło w czasach sowieckich i jest teraz w siłach zbrojnych Federacji Rosyjskiej - uważa Romanenko.

Duże straty Rosjan

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy codziennie przekazuje informacje na temat nowych strat Rosjan. Od początku wojny w Ukrainie rosyjskie siły zbrojne straciły również około 20 tys. żołnierzy. Rosyjska armia straciła też 5260 jednostek sprzętu wojskowego o wartości ponad 10,8 mld dolarów — podał ukraiński portal Forbes.ua.

Najdroższym rodzajem utraconego uzbrojenia był krążownik rakietowy Moskwa, wart około 750 mln dolarów. Podano również, że innymi najdroższymi rodzajami rosyjskiego uzbrojenia, zniszczonymi dotychczas przez ukraińskie wojsko, były samolot transportowy Ił-76 (86 mln dolarów), duży okręt desantowy Saratow (75 mln dolarów) i myśliwiec SU-30SM (50 mln dolarów, Ukraińcy zestrzelili dotąd 10 tego typu maszyn).

Putin straszy, że zaatakuje NATO. Robi to w jasno określonym celu

Wybrane dla Ciebie
"USA przeszły od najgorszego do najlepszego". Trump chwali swoje rządy
"USA przeszły od najgorszego do najlepszego". Trump chwali swoje rządy
Mają trafić do każdego żołnierza. Donald Trump ogłosił
Mają trafić do każdego żołnierza. Donald Trump ogłosił
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę