Nie tylko płyny do dezynfekcji rąk. Te produkty zabijają koronawirusa

Kolejne badania zdają się potwierdzać tezę, że środki takie jak płyny do płukania ust i nosa ograniczają transmisję SARS-CoV-2. Nie tylko one zresztą, naukowcy wymieniają produkty, które potencjalnie zabijają koronawirusa.

lekarzeNie tylko płyny do dezynfekcji rąk. Te produkty zabijają koronawirusa
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Dagmara Smykla-Jakubiak

Naukowcy przetestowali m.in. kilkanaście płynów do płukania ust lub nosa. Dla bezpieczeństwa badania przeprowadzane w warunkach laboratoryjnych dotyczyły nie SARS-CoV-2, ale podobnego genetycznie koronawirusa HCoV-229e.

Zespół z Penn State University wystawił ludzkie komórki wątrobowe na działanie HCoV-229e oraz, w zależności od próbki, płynu do płukania jamy ustnej, płynu do płukania nosa lub rozcieńczonego szamponu dla dzieci.

Nie tylko płyny do dezynfekcji rąk. Te produkty zabijają koronawirusa

Testy wykazały, że wszystkie środki skutecznie inaktywowały wirusa, chociaż skutki różniły się w zależności od produktu oraz tego, jak długo dany płyn miał kontakt z wirusem. Badanie zostało opisane w "Journal of Medical Virology".

Przy czasie kontaktu wynoszącym 1 i 2 minuty 1-procentowy roztwór szamponu dla dzieci był w stanie inaktywować odpowiednio ponad 99% i ponad 99,9% lub więcej wirusa - zaobserwowali naukowcy.

Wydaje się, że najszybsze działanie ma płyn do płukania jamy ustnej. Wiele testowanych produktów dezaktywowało 99,99% wirusa po 30 sekundach. Naukowcy z Penn State University potwierdzają więc wnioski, do których doszli ich koledzy z Niemiec, którzy opublikowali swoje badanie w lipcu. Obydwa eksperymenty były do siebie podobne, z tą różnicą, że niemieccy naukowcy wykorzystali SARS-CoV-2.

Badacze muszą jeszcze przeprowadzić badania kliniczne, żeby przekonać się, jaki wpływ na rozprzestrzeniania się koronawirusa będą miały wspomniane produkty w normalnym życiu. Naukowcy z Penn State University sugerują, że np. korzystanie z płynów do płukania ust może zapobiec zarażeniu domowników przez osobę chorą na COVID-19.

Trzeba brać pod uwagę to, jak niewiele mamy obecnie środków do walki z koronawirusem. Nawet jeśli okaże się, że badane przez nas produkty ograniczają transmisję patogenu zaledwie o 50 proc., to i tak będzie to duży krok naprzód - podkreśla dr Craig Meyers, główny autor badania.

Zobacz też: Ocalił rodzinę białuch. Rosyjski inspektor bohaterem na Syberii

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach