Nie żyje funkcjonariusz Aresztu Śledczego. "Pomocny i zawsze serdeczny"

• Zmarł sierżant sztabowy Robert Andrzejewski, funkcjonariusz Aresztu Śledczego w Poznaniu.
• Pogrzeb odbędzie się 4 lipca w Iwnie.
• Współpracownicy podkreślają jego zaangażowanie i serdeczność.

Sierżant sztabowy Robert Andrzejewski przez wiele lat związany był z Aresztem Śledczym w Poznaniu, gdzie z pełnym zaangażowaniem pełnił funkcję starszego oddziałowego w Oddziale Zewnętrznym w Koziegłowach. Ceniony za profesjonalizm zyskał uznanie zarówno wśród współpracowników, jak i przełożonych. Zmarł 28 czerwca w wieku 45 lat.

Jak podkreślają jego przełożeni i współpracownicy, przez całą swoją zawodową drogę wyróżniał się niezwykłym profesjonalizmem i odpowiedzialnym podejściem do powierzonych obowiązków. "Podczas całej swojej służby dał się poznać jako funkcjonariusz zdyscyplinowany, który zawsze wykonywał swoje obowiązki służbowe z dużym zaangażowaniem" – informuje Areszt Śledczy w Poznaniu.

Koledzy z pracy wspominają go jako człowieka, który wnosił wiele pozytywnej energii i miał istotny wpływ na atmosferę w pracy.

Był funkcjonariuszem, który wykazywał inicjatywę w codziennej służbie, angażując się w realizację zadań wykraczających poza zakres powierzonych obowiązków, pozytywnie wpływając tym samym na kreowanie atmosfery w Oddziale Zewnętrznym w Koziegłowach - przekazał w komunikacie Areszt Śledczy w Poznaniu.

Msza żałobna za śp. Roberta Andrzejewskiego zostanie odprawiona 4 lipca w kościele w Iwnie pod Poznaniem. Tego samego dnia na miejscowym cmentarzu odbędzie się ceremonia pogrzebowa. Rodzina, przyjaciele oraz współpracownicy będą mogli pożegnać go i złożyć hołd jego pamięci.

"W naszych sercach pozostanie w pamięci jako pomocny i zawsze serdeczny Kolega" – przekazali w oficjalnym komunikacie przedstawiciele Aresztu Śledczego w Poznaniu.