Nie żyje młody strażak z Pomorza. Druh Olek miał zaledwie 19 lat

Mieszkańcy Pomorza pogrążeni są w żałobie po śmierci młodego strażaka. Ochotnicza Straż Pożarna w Gnieżdżewie poinformowała o odejściu Druha Aleksandra Olka Kohnke. Miał zaledwie 19 lat. Wzruszający wpis jednostki w mediach społecznościowych oddaje nie tylko smutek, ale i wielki szacunek dla jego zaangażowania i serca włożonego w strażacką służbę.

Śmierć młodego strażaka. Olek miał zaledwie 19 latŚmierć młodego strażaka. Olek miał zaledwie 19 lat
Źródło zdjęć: © Facebook
Danuta Pałęga

Aleksander Kohnke do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej wstąpił w 2018 roku. Już wtedy, jak wspominają strażacy, pokazywał, że mundur to dla niego coś więcej niż tylko symbol.

Od pierwszych chwil pokazywał, że strażacka służba to dla niego coś więcej niż tylko mundur — to pasja, odpowiedzialność i serce oddane innym – napisali druhowie z Gnieżdżewa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Runęła ściana budynku w Pile. Strażacy od razu szukali ofiar

Z czasem został skarbnikiem MDP, zyskując uznanie i zaufanie wśród kolegów. Po osiągnięciu pełnoletności ukończył kurs podstawowy strażaka-ratownika i został członkiem zwyczajnym OSP.

Strażak z powołania

Druh Olek wyróżniał się nie tylko zaangażowaniem w działania jednostki, ale także duchową postawą. Co roku pełnił wartę honorową przy Grobie Pańskim, co – jak podkreślają druhowie – było dla niego ważnym i symbolicznym obowiązkiem.

Stał tam nie dla poklasku, lecz z potrzeby serca — zawsze skupiony, zawsze godny, zawsze obecny – zaznaczają koledzy z jednostki we wspomnieniu.

Swoją postawą i oddaniem zyskał miano nie tylko strażaka, ale przede wszystkim przyjaciela, na którego zawsze można było liczyć.

Ogromna strata i wielki żal

Informacja o śmierci Druha Aleksandra wstrząsnęła mieszkańcami Gnieżdżewa i okolic. Zmarł w wieku zaledwie 19 lat, pozostawiając po sobie nie tylko pustkę, ale i trwały ślad w sercach tych, którzy go znali.

Olek był dla nas kimś więcej niż tylko druhem — był przyjacielem, był naszym bratem. Jego uśmiech, życzliwość i gotowość do pomocy pozostaną w naszej pamięci na zawsze.

Społeczność strażacka żegna go z bólem, ale i z wdzięcznością za każdy dzień jego służby. Jak napisali jego koledzy z jednostki: "Nie mówimy żegnaj, lecz do zobaczenia przyjacielu."

Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle