Nie żyje Piotr Liszkowski. Był związany z poznańskim teatrem
Jak poinformowali przedstawiciele Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu, w wieku 89 lat zmarł Piotr Liszkowski. Z instytucją związany od 1963 roku.
Piotr Liszkowski urodził się w 1936 roku w Poznaniu. Z Teatrem Wielkim im. Stanisława Moniuszki związany od 1963 roku. Był basistą i solistą. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Muzyczną w Poznaniu (obecnie Akademię Muzyczną).
W poznańskim Teatrze Wielkim przygotował przeszło 50 przedstawień operowych. Wystąpił w tak ważnych dla tej sceny tytułach, jak "Czarna maska" i "Diabły z Louden" Pendereckiego oraz opery Brittena, a także w wielu dziełach Verdiego, Pucciniego, Moniuszki, Mozarta czy Musorgskiego, zbierając pochlebne recenzje.
Karierę zawodową zakończył w 2004 roku, ale z Teatrem się nie rozstał. Na scenie podczas spektaklu Krakowiacy i Górale świętował 70. urodziny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oskar Cyms o płycie "Szkic i kontury", przygodzie ze śpiewaniem w zespole kościelnym i Eurowizji [CAŁY WYWIAD]
Był Artystą, który swoim talentem i osobowością tworzył historię gmachu pod Pegazem – zapisaną nie tylko datami premier, ale także teatralną codziennością. Jego scenicznej charyzmie towarzyszyła pozasceniczna serdeczność, wspaniały talent komiczny i wyjątkowy dar snucia opowieści. Opera była Jego życiem. Scena – Jego domem - wspominają go przedstawiciele Teatru.
Został odznaczony Honorową Odznaką Miasta Poznania, Srebrnym Krzyżem Zasługi (1979), Odznaką "Zasłużony Działacz Kultury" (1979), Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1989) oraz – najbliższą sercu każdego artysty - nagrodą publiczności "Biały bez".
Mój ojciec poszedł przypadkowo do kościoła Wszystkich Świętych, gdzie usłyszał chór Stuligrosza. To był rok 1946 - wspominają początki kariery Liszkowskiego przedstawiciele Teatru.