Nie żyje Piotr Przyborowski. Miał 32 lata. WOPR w żałobie
Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (WOPR) Płock przekazało smutną informację o śmierci Piotra Przyborowskiego. W żałobnym wpisie podkreślono, że był to ratownik o wielkim sercu. Miał 32 lata.
Jak podaje Rejonowe Płockie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Piotr Przyborowski przez wiele lat był aktywnym członkiem tej organizacji. W latach 2018–2023 pełnił funkcję członka zarządu.
Z oddaniem i zaangażowaniem dbał o bezpieczeństwo nad wodą i rozwój naszego środowiska - podkreślają współpracownicy.
Pływanie było jego pasją od najmłodszych lat. Był wielokrotnym rekordzistą Polski, zdobywcą licznych medali mistrzostw Polski i zawodów międzynarodowych. Startował także w zawodach ratowników wodnych, w których łączył sport z powołaniem - niesieniem pomocy innym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Koszyk Dudy" po 10 latach. Oto jak zmieniły się ceny
Nie żyje Piotr Przyborowski. "Odszedł na wieczną wachtę"
Jako instruktor pływania cieszył się ogromnym szacunkiem i sympatią młodzieży.
Był nie tylko nauczycielem, ale i wzorem, przewodnikiem, przyjacielem - czytamy w komunikacie.
Znany z cierpliwości i empatii, uczył nie tylko techniki pływania, ale również odpowiedzialności i odwagi.
Nasza organizacja poniosła niepowetowaną stratę. Odszedł nie tylko wyjątkowy ratownik, sportowiec i społecznik - ale przede wszystkim dobry Człowiek. Piotr odszedł na wieczną wachtę. Teraz pływa już po niebiańskich falach, strzegąc nas z góry – spokojny, uśmiechnięty, czujny jak zawsze - napisali ratownicy z WOPR Płock.