Niebezpieczne manewry chińskiego samolotu. Jest protest

Japonia wyraziła "poważne zaniepokojenie" wobec Chin po niebezpiecznych manewrach chińskiego samolotu wojskowego. Incydent miał miejsce w miniony weekend nad wodami międzynarodowymi na Pacyfiku.

J-15 TJ-15 T
Źródło zdjęć: © Getty Images | CFOTO
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Chiński myśliwiec J-15 zbliżył się do japońskiego samolotu na odległość 45 m.
  • Japonia złożyła protest dyplomatyczny wobec Chin.
  • Tokio apeluje o zapobieganie podobnym incydentom w przyszłości.

W ostatni weekend doszło do incydentu nad wodami międzynarodowymi na Pacyfiku, gdzie chiński myśliwiec J-15 zbliżył się niebezpiecznie blisko do japońskiego samolotu patrolowego P-3C. Odległość między maszynami wyniosła zaledwie 45 metrów. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, dzień później dwa myśliwce J-15 nie tylko śledziły japoński samolot, ale jeden z nich przeleciał przed nim w odległości ok. 900 m.

W odpowiedzi na te wydarzenia Japonia złożyła oficjalny protest dyplomatyczny wobec Chin. Rzecznik rządu Yoshimasa Hayashi podkreślił, że takie manewry mogą prowadzić do kolizji i zaapelował do Pekinu o zapobieganie podobnym sytuacjom w przyszłości.

Powstrzymujemy się od komentowania intencji Chin, ale takie manewry chińskiego samolotu wojskowego mogły spowodować kolizję – powiedział Hayashi, cytowany przez PAP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 11.06

Aktywność chińskiej marynarki

Incydent ten miał miejsce w kontekście wzmożonej aktywności chińskiej marynarki wojennej na Oceanie Spokojnym. Po raz pierwszy w historii zaobserwowano jednoczesne operacje dwóch chińskich lotniskowców – Shandong i Liaoning. Japonia monitoruje te działania z dużą uwagą.

Chiny twierdzą, że ich działania są zgodne z prawem międzynarodowym i mają charakter obronny. Rzecznik MSZ Lin Jian wyraził nadzieję, że Japonia spojrzy na te działania obiektywnie i racjonalnie. Stanowisko Tokio pozostaje jednak niezmienne.

To nie pierwszy raz, gdy dochodzi do napięć między Japonią a Chinami w regionie. W 2024 r. miały miejsce podobne incydenty nad Morzem Wschodniochińskim, a także naruszenia japońskiej przestrzeni powietrznej przez chińskie i rosyjskie samoloty.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady