Nieprzytomny mężczyzna leżał na ulicy. Dramat w trakcie pracy

Wysokie temperatury oraz nieleczona choroba sprawiły, że pracujący w firmie porządkowo-ogrodniczej mężczyzna nagle stracił przytomność i upadł na jezdnię - relacjonują warszawscy strażnicy miejscy, którzy udzielili pracownikowi pierwszej pomocy i wezwali pogotowie.

.Nieprzytomny mężczyzna leżał na ulicy. Dramat w trakcie pracy
Źródło zdjęć: © Straż Miejska Warszawa
Edyta Tomaszewska

W środę, 2 lipca, podczas działań w rejonie Pragi-Północ w Warszawie, strażnicy miejscy jadąc ulicą Namysłowską, zauważyli stojący na jezdni beczkowóz. Kiedy podjechali bliżej, dostrzegli leżącego na ulicy mężczyznę ubranego w odblaskową kamizelkę.

Reakcja strażników była natychmiastowa – zabezpieczyli miejsce zdarzenia i niezwłocznie ruszyli z pomocą. Strażniczka, która jest też ratownikiem kwalifikowanej pierwszej pomocy, zorientowała się, że mężczyzna mógł doznać ataku epilepsji, a upadek spowodował uraz łuku brwiowego.

Obok leżącego stał zdezorientowany starszy mężczyzna, który poinformował strażników, że jest ojcem poszkodowanego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielki skwar w Turcji. Upały doprowadziły do groźnych pożarów

Funkcjonariusze zabezpieczyli głowę mężczyzny przed dalszymi urazami, udrożnili drogi oddechowe, opatrzyli ranę i monitorowali jego czynności życiowe. Gdy mężczyzna odzyskał świadomość, strażniczka przeprowadziła wywiad metodą SAMPLE (skrót ułatwiający przeprowadzenie wywiadu z poszkodowanym, aby zebrać kluczowe informacje o jego stanie zdrowia - przyp. red.) - relacjonuje straż miejska.

Ojciec rannego poinformował, że jego syn miewał już wcześniej podobne ataki. Obaj mężczyźni prowadzą rodzinną firmę wykonującą prace porządkowo-ogrodnicze. Po chwili na miejsce przyjechało wezwane pogotowie ratunkowe. Strażnicy przekazali ratownikom wszystkie posiadane informacje na temat stanu poszkodowanego. Ratownicy zdecydowali o przetransportowaniu mężczyzny do Szpitala Bródnowskiego.

Warszawska straż miejska przypomina, że na ulicach Warszawy pracuje stu strażników, którzy posiadają uprawnienia ratowników kwalifikowanej pierwszej pomocy przedmedycznej lub są wykwalifikowanymi ratownikami medycznymi. Wszyscy funkcjonariusze regularnie, kilka razy w roku, uczestniczą w szkoleniach z udzielania pierwszej pomocy zgodnych z protokołem TCCC, realizowanych w ramach kursów doskonalących ich umiejętności.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci