Nieśli biało-czerwone flagi z krzyżami celtyckimi. Interwencja policji w Gdyni

W miniony weekend w Gdyni doszło do incydentu, który zszokował spacerowiczów. Trzech młodych mężczyzn maszerowało z biało-czerwonymi flagami, na których widniały krzyże celtyckie. Z głośników rozbrzmiewała piosenka o kontrowersyjnym tekście. Do sprawy odniosła się już gdyńska policja.

Mężczyźni maszerowali, niosąc flagi z krzyżami celtyckimiMężczyźni maszerowali, niosąc flagi z krzyżami celtyckimi
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images, Pislamizacja.pl, screenshot
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Incydent miał miejsce w sobotę 9 sierpnia, na nadmorskim bulwarze w Gdyni. Trzej młodzi mężczyźni o charakterystycznym wyglądzie, przyciągnęli uwagę spacerowiczów.

Jak opisuje "Fakt", mężczyźni mieli głowy ogolone na łyso, ponadto wszyscy założyli białe koszulki i ciężkie buty. W dłoniach dzierżyli biało-czerwone flagi z krzyżami celtyckimi. Ten symbol, w niektórych przypadkach, wywołuje negatywne skojarzenia.

Krzyż celtycki został uznany przez Kościół katolicki, ale w ostatnich latach zyskał złą reputację - stał się kontrowersyjnym symbolem, często kojarzonym z ruchami nacjonalistycznymi oraz rasistowskimi (bywa stosowany jako alternatywa dla swastyki).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W górach szykują się na sierpniówkę. "Będziemy pękać w szwach"

Interwencja policji w Gdyni

Uwagę przechodniów w Gdyni przyciągnęła również głośna muzyka rozbrzmiewająca z głośników. Według "Faktu", trzej mężczyźni słuchali piosenki zespołu Honor (zespół rockowy, który gloryfikował nazizm), a w jej tekście pojawiają się oburzające słowa. "Narodowy socjalizm jedna droga dla kraju" - brzmi jeden z wersów, w innym pojawia się m.in. pochwała działań Adolfa Hitlera.

Przechodnie, zaniepokojeni sytuacją, wezwali policję. Funkcjonariusze szybko zjawili się na miejscu i zatrzymali wspomnianych mężczyzn.

Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że trzech mężczyzn porusza się z flagami zawierającymi treści mogące znieważać flagę Rzeczypospolitej Polskiej. Funkcjonariusze podjęli interwencję, a przedmioty zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie. Trwają czynności wyjaśniające prowadzone w kierunku publicznego znieważenia symboli państwowych. Do sprawy przesłuchano jednego nieletniego oraz dwóch pełnoletnich mężczyzn, którzy otrzymali wezwania do stawiennictwa — powiedziała "Faktowi" kom. Jolanta Grunert, rzeczniczka prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni.

Zgodnie z art. 137 Kodeksu karnego, każdy, "kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".

Źródło: Fakt.pl, infor.pl

Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt