Nietypowa praktyka w Poznaniu. Kubły na śmieci i skrzynki poszły w ruch

Mieszkańcy poznańskich Winogradów dają ostatnimi czasy niesamowity pokaz kreatywności. Do "rezerwacji" ogólnodostępnych miejsc parkingowych używa się tam przedmiotów o różnym zastosowaniu.

Nietypowa praktyka parkingowa w PoznaniuNietypowa praktyka parkingowa w Poznaniu
Źródło zdjęć: © Pixabay, epoznan.pl

Czytelnik epoznan.pl poinformował portal o niepokojącej praktyce w poznańskiej dzielnicy Winogrady. Mieszkańcy ulicy Wójtowskiej oraz Gromadzkiej "rezerwują" sobie ogólnodostępne miejsca parkingowe. Sprawa jest niepokojąca, gdyż do "rezerwowania" używają najrozmaitszych przedmiotów.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Kreatywność poznańskich kierowców nie zna granic. Miejsca parkingowe są przez nich rezerwowane przy użyciu koszy na śmieci, czy skrzynek po owocach. Według czytelnika portalu epoznan.pl wielokrotnie w tej sprawie mieszkańcy wzywali straż miejską, jednak ta nie reagowała.

Sprawę skomentowali sami strażnicy miejscy. W rozmowie z portalem epoznan.pl Przemysław Piwecki ze straży miejskiej przyznał, że praktyki kierowców na Winogradach są niezgodne z przepisami. Pozostawienie na drodze przedmiotu, który może spowodować niebezpieczeństwo, grozi mandatem w wysokości od 50 do 200 zł. Jak dotąd miały wpłynąć zaledwie dwa zgłoszenia dotyczące tego problemu.

Art. 91 Kodeksu Wykroczeń (Kto zanieczyszcza drogę publiczną lub na tej drodze pozostawia pojazd lub inny przedmiot.... w okolicznościach, w których może to spowodować niebezpieczeństwo lub stanowić utrudnienie w ruchu drogowym...) zabrania zajmowania miejsc parkingowych w taki sposób. Taki czyn zagrożony jest mandatem od 50 do 200 zł - powiedział w rozmowie z epoznan.pl Przemysław Piwecki.

Przemysław Piwecki opowiedział również o przebiegu wspomnianych wcześniej interwencji. Strażnicy miejscy po dotarciu na miejsce mieli usunąć wystawione przedmioty na chodnik, żeby nie utrudniały ruchu pieszym. Nie ustalili również sprawców zamieszania, dlatego nikt nie został ukarany w tej sprawie.

Zgłaszający nie wskazał możliwego sprawcy, a właściciela nieruchomości, przy której wystawiono skrzynki, nie było w domu. W takie sytuacji funkcjonariusze usunęli wystawione przedmioty na chodnik, żeby nie utrudniały ruchu pieszym - tłumaczył Piwecki.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada