Nieznajomy pomógł seniorce. Chwilę później zachował się jak bydlę

4

Widok seniorów, którzy z trudem niosą swoje zakupy, nie jest niczym odosobnionym w Polsce. Czasami ludzie dobrego serca oferują się z pomocą. Tak też było w Kaliszu, gdzie nieznajomy zaproponował pomoc 92-letniej seniorce. Niestety nie miał dobrych intencji.

Nieznajomy pomógł seniorce. Chwilę później zachował się jak bydlę
Seniorzy niestety nie mogą bezgranicznie ufać chętnym do pomocy osobom (Pixabay)

Mężczyzna zaproponował starszej kobiecie wniesienie toreb z zakupami pod drzwi jej mieszkania.

Kobieta nie mając świadomości, że ma do czynienia z przestępcą, po krótkiej rozmowie zgodziła się na oferowaną pomoc. Kiedy przekazała siatki nieznajomemu, mężczyzna ruszył przodem, aby odnieść torby pod drzwi wskazanego mieszkania. Zanim seniorka weszła na górę, mężczyzna zdążył odłożyć torby i zejść na dół. Już w mieszkaniu 92-latka zorientowała się, że z jej portfela skradziona została cała gotówka - relacjonuje podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy policji w Kaliszu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Polaków czekają głodowe emerytury". Eksperci kreślą czarny scenariusz

Policja apeluje do seniorów o rozwagę i rozsądek, ponieważ przestępcy sięgają po różne metody, żeby wyłudzić lub ukraść pieniądze. Niestety, ale najlepiej nie wierzyć w bezgraniczne intencje nieznajomych nam osób.

Kilka rad, jak nie stać się ofiarą

Mundurowi mają kilka rad dla seniorów, które pomogą im uniknąć narażenia się na przestępstwo.

Przede wszystkim nie należy nosić ze sobą dużej kwoty pieniędzy, a jeśli np. wyjmiemy ją z bankomatu, to poprośmy zaufaną osobę o odprowadzenie do domu. Należy też pamiętać numer PIN swojej karty, a nie zapisywać go gdzieś.

W zatłoczonych miejscach powinno się mieć zapiętą torbę przed sobą, a w czasie wizyty w parku, u fryzjera czy na cmentarzu, nie zostawiać jej bez nadzoru. Na zakupy najlepiej zabierać odliczoną ilość gotówki.

Warto też pamiętać o podstawowej zasadzie, jaką jest niewpuszczanie nieznajomych na klatkę schodową i nieotwieranie drzwi mieszkania zaraz po dzwonku.

Seniorzy powinni "znać te numery"

Kampania, jaką prowadzi w tej chwili Komenda Główna Policji dotyczy przede wszystkim oszust telefonicznych, ale nie tylko. Hasło "znam te numery" można interpretować dwojako - zarówno jako formę zapoznania seniorów z "numerami" jakie wykorzystują oszuści, jak i jako formę znania ważnych dla nich numerów i haseł.

Przede wszystkim chodzi o to, żeby rodzina ustaliła tajne hasło "rodzinne", którego senior będzie mógł zażądać, żeby przekonać się, że po drugiej stronie jest ktoś bliski. Warto też znać swojego dzielnicowego i mieć do niego numer. Z kolei w telefonie seniorzy powinni mieć numer do kilku najbliższych osób, do których będą mogli w każdej chwili zadzwonić, żeby zweryfikować daną informację. Oprócz tego w przypadku telefonu kogoś z banku - zadzwonić do opiekuna banku i zweryfikować taką próbę kontaktu. Z kolei kiedy ktoś po drugiej stronie słuchawki twierdzi, że wnuczek seniora miał wypadek i potrzebuje pieniędzy - warto zadzwonić do samego wnuczka lub jego rodziców.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić