Nocny atak dronów w Rosji. Są ofiary
W nocy 25 listopada ukraińskie drony zaatakowały południe Rosji i Krym. Jak podało rosyjskie Ministerstwo Obrony, zestrzelono łącznie 249 bezzałogowców. W wyniku ataku na Taganrog zginęły trzy osoby.
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało o zestrzeleniu 249 ukraińskich dronów podczas ataku na południe Rosji i na Krym.
Drony zostały zniszczone nad akwenem Morza Czarnego, Krajem Krasnodarskim, Krymem i innymi regionami, w tym nad Rostowem, Briańskiem, Kurskiem, Belgorodem i Lipieckiem.
W wyniku ataku w Taganrogu zginęły trzy osoby. Gubernator obwodu rostowskiego, Jurij Sluśar, potwierdził również, że dziesięć osób zostało rannych w Taganrogu i okolicach. Uszkodzone zostały m.in. zakłady przemysłowe, obiekty społeczne oraz budynki mieszkalne.
"USA mogą zniszczyć Rosję siłami lotniczymi". Ekspert o odstraszeniu Putina
Jak podał kanał Telegram Astra, w Taganrogu pożar wybuchł w pobliżu lotniska, niedaleko zakładów lotniczych G.M. Berijewa. W Kraju Krasnodarskim, jak podkreślił jego gubernator Wieniamin Kondratiew, doszło do jednej z najcięższych i najbardziej intensywnych ataków ze strony Ukrainy.
W regionie Krasnodaru ranne zostały sześć osób, a zniszczeniu uległo co najmniej 20 domów w pięciu różnych gminach.
W Noworosyjsku cztery osoby zostały hospitalizowane z ranami odłamkowymi. Dodatkowo, w miejscowości Kabardinka, w pobliżu Gelendżyka, ucierpiało kilka domów prywatnych, a jeden mieszkaniec został przewieziony do szpitala.
Drony w trakcie wojny w Ukrainie
Wojna w Ukrainie stała się pierwszym na taką skalę konfliktem, w którym drony odgrywają rolę równie ważną jak tradycyjne środki walki. Ich znaczenie wynika przede wszystkim z połączenia dostępności, elastyczności oraz zdolności do działania w warunkach, w których klasyczne systemy bywają zbyt kosztowne lub zbyt powolne.
Drony stały się oczami i często również bronią obu stron, zmieniając sposób prowadzenia działań zbrojnych.
Kluczowym czynnikiem jest ich rola w rozpoznaniu. Nawet małe, komercyjne konstrukcje pozwalają prowadzić obserwację z powietrza niemal w czasie rzeczywistym, co drastycznie skraca czas podejmowania decyzji i poprawia świadomość sytuacyjną.
Tradycyjne lotnictwo nie jest w stanie przez cały czas utrzymywać stałego nadzoru nad linią frontu, natomiast drony mogą to robić tanio i nieprzerwanie, dostarczając obraz pola walki dowódcom na każdym poziomie.