Nożownik zabił na ulicy w Żninie. Prokuratura ujawnia motyw sprawcy

Na jednej z głównych ulic Żnina doszło do tragicznego ataku. 42-letni mężczyzna zaatakował nożem 52-latka, zadając mu śmiertelne ciosy. Po dokonaniu zbrodni sam zgłosił się na policję. Grozi mu dożywocie, ale o wyroku zadecyduje sąd. Na razie prokuratura wyjawiła motyw zbrodni.

Policja radiowózAtak nożem w Żninie. Nie żyje przypadkowy mężczyzna
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Danuta Pałęga

Do tragedii doszło 16 sierpnia, około godziny 15:00, na jednej z ruchliwych ulic Żnina, w okolicach dawnej trasy krajowej. 42-letni mężczyzna, przechodząc ulicą, zaatakował napotkanego 52-latka, zadając mu dwa ciosy nożem – jeden w brzuch, a drugi pod łopatkę. Niestety, ofiara nie przeżyła ataku.

Po dokonaniu zbrodni, sprawca sam zgłosił się na komendę, przyznając się do popełnienia tego czynu. Jak relacjonował "Gazecie Pomorskiej" asp. Michał Robakowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żninie, mężczyzna został natychmiast zatrzymany.

Podczas przesłuchania 42-latek wyjaśnił, że zmagał się z poważnymi problemami osobistymi i rodzinnymi, które doprowadziły go do desperackich myśli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tajemnicze zabójstwo sprzed 26 lat. Sprawcy trafili w ręce policji

Według Agnieszki Adamskiej-Okońskiej, rzeczniczki Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, podejrzany stwierdził, że nie widział sensu życia.

Uznał, że zabije siebie albo kogoś i że 'pójdzie siedzieć' - przekazała "Gazecie Pomorskiej" Agnieszka Adamska-Okońska.

Obecnie mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Jak ustalono, nie był wcześniej karany.

Nożownik w natarciu. Takich zdarzeń jest więcej

Atak nożownika w Żninie to nie pojedyncze zdarzenie. W ostatnich dniach pisaliśmy na łamach o2.pl o ataku na parę i jej znajomego, spędzających czas nad jeziorem Rusałka w Poznaniu.

Przyjemne popołudnie na łonie natury zamieniło się w koszmar. Kobieta zwróciła uwagę właścicielowi piłki, która wpadła wprost do spożywanego przez grupkę posiłku, a ten w odpowiedzi zaczął ją szarpać.

W obronie partnerki stanął mężczyzna. Wówczas rzuciła się na niego zgraja przyjaciół agresora. Jeden z nich miał przy sobie nóż, którym wymachiwał.

Sprawa została zgłoszona policji, a agresorzy są poszukiwani.

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje 20-latek. Wywrócił się na elektrycznej deskorolce
Nie żyje 20-latek. Wywrócił się na elektrycznej deskorolce
Niemcy zachwyceni polskim rolnikiem. "Jest przykładem"
Niemcy zachwyceni polskim rolnikiem. "Jest przykładem"
Cała Polska zobaczy. Pokazali nagranie z przejścia w Łodzi
Cała Polska zobaczy. Pokazali nagranie z przejścia w Łodzi
Tragedia w Krakowie. Nie żyje mężczyzna
Tragedia w Krakowie. Nie żyje mężczyzna
Polak skazany w Szwajcarii. Udawał policjanta
Polak skazany w Szwajcarii. Udawał policjanta
Rozebrano stodołę z historycznym deskalem. Wiadomo, co z się z nim stanie
Rozebrano stodołę z historycznym deskalem. Wiadomo, co z się z nim stanie
Strach w Zakopanem. "Przestały reagować"
Strach w Zakopanem. "Przestały reagować"
Czerwone flagi na plażach. Zakaz kąpieli w Zachodniopomorskiem i na Kaszubach
Czerwone flagi na plażach. Zakaz kąpieli w Zachodniopomorskiem i na Kaszubach
Naukowcy są pewni. To nowy gatunek. Żył trzy miliony lat temu
Naukowcy są pewni. To nowy gatunek. Żył trzy miliony lat temu
Skandal egzaminacyjny w Korei Płd. Nauczycielka i matka ucznia w areszcie
Skandal egzaminacyjny w Korei Płd. Nauczycielka i matka ucznia w areszcie
Podał im cenę za zdjęcie w Zakopanem. Zrezygnowali
Podał im cenę za zdjęcie w Zakopanem. Zrezygnowali
Słupsk zalany. Pokazali zdjęcia
Słupsk zalany. Pokazali zdjęcia