O 150 kg więcej listów trafia do Watykanu. Tak wspierają Franciszka
Poczta Włoska odnotowuje codzienny wzrost o 150 kg listów do Watykanu, gdy papież Franciszek przebywa w szpitalu. Życzenia zdrowia napływają z całego świata.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, włoska poczta informuje o znaczącym wzroście liczby przesyłek kierowanych do Watykanu w czasie hospitalizacji papieża Franciszka. Każdego dnia do Watykanu trafia o 150 kilogramów więcej listów i przesyłek niż zazwyczaj. Życzenia szybkiego powrotu do zdrowia napływają z całego świata, co podkreśla ogromne wsparcie dla 88-letniego papieża.
Antonello Chidichimo, szef centrum dystrybucyjnego Poczty Włoskiej w Fiumicino, wskazuje, że listy i przesyłki są najpierw poddawane kontroli bezpieczeństwa, a następnie wysyłane do Rzymu. Wiele z nich jest adresowanych bezpośrednio do papieża Franciszka, często z adresem Polikliniki Gemelli.
Papież Franciszek został przyjęty do Polikliniki Gemelli 14 lutego z powodu obustronnego zapalenia płuc. Jego pobyt w szpitalu zbiegł się z 12. rocznicą pontyfikatu. Mimo że stan zdrowia papieża uległ lekkiej poprawie, nadal jest określany jako złożony. Nie ma jeszcze informacji, kiedy Franciszek opuści szpital.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Guma w końcu pęknie". Ekspert o tym, jak może dojść do upadku Putina
W jakim stanie jest papież Franciszek
Stolica Apostolska przekazuje, że stan papieża się ustabilizował. Lekarze z Polikliniki Gemelli wskazują, że Franciszek powoli dochodzi do siebie, jednak potrzeba czasu, żeby stan Ojca Świętego uległ znaczącej poprawie.
W piątek Stolica Apostolska uczestniczył w miniony piątek 14 marca udział w ostatniej sesji rekolekcji wielkopostnych dla Kurii Rzymskiej. Ojciec Święty poddawany jest dalszej fizjoterapii ruchowej. W dzień Franciszek korzysta z wysokoprzepływowej tlenoterapii. Nocą poddawany jest nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej.
Ostatnie badania potwierdziły, że stan papieża Franciszka nieznacznie się poprawił. Komunikaty płynące z Gemelli są zdecydowanie bardziej optymistyczne niż jeszcze kilka dni temu. Zdaniem lekarzy obecnie nie ma zagrożenia dla życia Franciszka.