"Obraz nędzy i rozpaczy". Zawzięła się. Już 200 tys. wyświetleń

Kot Barni stał się bohaterem mediów społecznościowych. Nagranie z czworonogiem niesie się po Facebooku - ma już ponad 200 tys. wyświetleń. Zwierzę uratowała pani Karolina, która uznała, że nie może przejść obojętnie obok jego cierpienia. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Wolontariuszka uratowała kota.Wolontariuszka uratowała kota.
Źródło zdjęć: © Facebook | Koci Szczecin
Mateusz Domański

Organizacja "Koci Szczecin" postanowiła cofnąć się o miesiąc - do 11 maja. To był piękny, ciepły i słoneczny dzień.

Przed samochodem naszej wolontariuszki pojawia się on - obraz nędzy i rozpaczy, bo jak bardzo głodny i zdesperowany musi być kot, aby zjadać rozjechanego zaskrońca, na spółkę z mrówkami i innymi robakami? - zapytano wymownie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy Monikę Mrozowską o wesela bez dzieci. "Wiem, że włożę kij w mrowisko"

Był to również dzień, który odmienił życie tego kota. A wszystko za sprawą pięknej postawy pani Karoliny.

W tamtym momencie Karolina zdecydowała, że nie spocznie dopóki go nie złapie. Kolejne dni codziennie jeździła z miseczką i karmą w samochodzie szukając kota. Pojawiał się mniej więcej w tym samym miejscu, czasami kawałek dalej, ale zawsze bardzo, bardzo głodny. Nakładane (z umiarem) porcje dosłownie połykał. Chudy, chory i ropniem na poliku. Dość szybko udało się go złapać - relacjonuje "Koci Szczecin".

Zwierzę od razu trafiło do gabinetu. "To dorosły, kilkuletni kocur, a w chwili przyjęcia ważył jedynie 3 kg!!!" - opisano.

Ma na imię Barni i już go przedstawiłyśmy parę dni temu :) Przed nami jeszcze leczenie stomatologiczne i profilaktyka. Barni nie wróci na ulicę. Będzie szukał domu. Na razie zapewniamy mu wszystko, co potrzebne, a on... odzyskuje formę i wdzięcznie mruczy - podsumowano, apelując jednocześnie o wsparcie dla kota.

Internauci reagują

W komentarzach odezwało się wielu internautów. Reagują oni na piękne zachowanie pani Karoliny.

"Taka kocia natura — ptaki, myszy, szczury, a nawet zaskrońce, ludzie też jedzą węże", "Wielkie ukłony dla pani Karoliny, że pomogła Barniemu", "Szczęściarz, bo na swojej drodze spotkał ziemskiego anioła", "Biedny... i jak dobrze, że zauważony!", "Pani Karolino, dzięki!", "Szacun dla ludzi o wielkim sercu dla zwierząt — ja też je kocham, a one się odwdzięczają", "Dziękuję, bardzo dziękuję za pomoc kociakowi" - piszą.
Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Piłkarz pędził 180 km/h. Jest reakcja policji
Piłkarz pędził 180 km/h. Jest reakcja policji
Tragedia w Wietnamie. Prawie 40 ofiar. Relacja ocalonego
Tragedia w Wietnamie. Prawie 40 ofiar. Relacja ocalonego
"Zaczyna się wysyp". Poszedł do lasu. Oto efekt grzybobrania
"Zaczyna się wysyp". Poszedł do lasu. Oto efekt grzybobrania
"Już by mnie nie było". Bijatyka w Radomiu. Kolumbijczyk zatrzymany
"Już by mnie nie było". Bijatyka w Radomiu. Kolumbijczyk zatrzymany
Maskotka labubu w Sopocie. Tyle chcą za jedno zdjęcie. "Brak słów"
Maskotka labubu w Sopocie. Tyle chcą za jedno zdjęcie. "Brak słów"
Starcie na rynku w Gorlicach. Policja użyła gazu
Starcie na rynku w Gorlicach. Policja użyła gazu
Siedziała na kolanach kierowcy. Tak prowadziła auto
Siedziała na kolanach kierowcy. Tak prowadziła auto
"Sypnęło". Pochwalił się zbiorami z Lubelszczyzny
"Sypnęło". Pochwalił się zbiorami z Lubelszczyzny
"Koszmar". Widok na plażę w Stegnie
"Koszmar". Widok na plażę w Stegnie
Niemcy. Auto wbiło się w stodołę, wcześniej potrąciło dziecko na trampolinie
Niemcy. Auto wbiło się w stodołę, wcześniej potrąciło dziecko na trampolinie
Mieszkańcy Katowic znów roztańczeni. Potańcówki hitem tego lata
Mieszkańcy Katowic znów roztańczeni. Potańcówki hitem tego lata
Wjechał samochodem na plażę. Ujęcie znad Bałtyku
Wjechał samochodem na plażę. Ujęcie znad Bałtyku