Odkrycie ropy i gazu na Bałtyku. Eksperci: Szansa na rozwój Polski
Niedaleko Świnoujścia odkryto największe w historii Polski konwencjonalne złoże ropy naftowej i jedno z największych w Europie. Odkrycie to niesie ogromny potencjał dla regionu i kraju, ale wymaga potwierdzenia i szeregu procedur.
Największe w historii Polski złoże ropy i gazu ziemnego odkryto niedaleko Świnoujścia. Znalezisko to, choć budzi nadzieje, może nie przynieść oczekiwanych korzyści gospodarczych. Zasoby szacowane są na 33 mln ton ropy i 27 mld metrów sześciennych gazu.
Kanadyjska firma Central European Petroleum (CEP) prowadzi odwierty po polskiej stronie od listopada.
To brzmi spektakularnie, obiecująco i bardzo efektywnie gospodarczo -komentuje Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie, cytowana przez "Fakt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podróżują Polacy? Nie tylko wyjazdy w lipcu i sierpniu
Podkreśla jednak, że zanim zaczniemy nazywać Polskę drugim Kuwejtem, złoża muszą zostać dokładnie sprawdzone pod kątem zasobów, potencjału energetycznego i komercyjnego oraz technologii wydobycia.
Eksperci wskazują, że odkrycie może poprawić nasze bezpieczeństwo energetyczne. Według szacunków Krzysztofa Galosa, Głównego Geologa Kraju, inwestycja mogłaby zwiększyć roczne wydobycie ropy w Polsce do co najmniej 2 mln ton, zabezpieczając około 4–5 proc. krajowego zapotrzebowania na ropę przez kilkanaście lat.
Lokalni przedsiębiorcy i samorządowcy widzą w odkryciu szansę na dynamiczny rozwój regionu.
Jeżeli wszystkie informacje przekazane przez Central European Petroleum się potwierdzą, to województwo zachodniopomorskie znajdzie się wręcz na autostradzie do gospodarczego rozwoju. Wydobycie ropy i gazu ziemnego jeszcze mocniej zwróci uwagę na nasz region potencjalnych inwestorów branży energetycznej, a gospodarcze wykorzystanie basenu Morza Bałtyckiego będzie jeszcze szersze - tłumaczy Hanna Mojsiuk.
Jak dodaje, to także nowe miejsca pracy i gigantyczna szansa dla firm z Polski w partycypowaniu w procesach związanych z obsługą tego złoża ropy i gazu.
Przed rozpoczęciem wydobycia konieczne jest jednak uzyskanie szeregu pozwoleń i zgód. CEP kończy opracowanie pełnej dokumentacji geologicznej, która po zatwierdzeniu przez Ministerstwo Klimatu umożliwi przejście do fazy inwestycyjnej.
Niemcy problemem dla Polski?
Proces uzyskiwania transgranicznej decyzji środowiskowej może być utrudniony ze względu na potencjalne wątpliwości strony niemieckiej. Niemcy już wcześniej kwestionowali lokalizację gazoportu w Świnoujściu, argumentując, że jego część leży na niemieckim terytorium, i sygnalizowali roszczenia do części ewentualnych zysków.
Liczymy na rzeczową rozmowę z naszymi partnerami. Inwestycje nie mogą odbywać się ze szkodą dla środowiska - podkreśla prezes Mojsiuk.
Według Krzysztofa Galosa etap uzyskiwania pozwoleń potrwa optymistycznie co najmniej dwa lata, a realne wydobycie mogłoby rozpocząć się najwcześniej za cztery lata.