Nie wierzyli własnym oczom. Ogniste tornado nawiedziło Kalifornię
15 sierpnia National Weather Service wydał ostrzeżenie przed tornadem, które może być wywołane pożarem. Zjawisko wywołało chaos na północ od Reno.
Meteorolodzy nazwali to zjawisko "firenado". National Weather Service poinformowało, że powstało ono z chmury pirokumulonimbus, której źródłem był pożar. Meteorolog Haley Brink w rozmowie z CNN wyjaśnił, że powstanie ognistego tornada jest następstwem "pożarów i wiatrów wypływowych o prędkości przekraczającej 60 km/h".
Ognisty wir w Kalifornii
Meteorolog Dawn Johnson wyjaśnił, że "to nie jest typowe tornado, które po czasie znika". W rozmowie z The New York Times wyjaśnił, że badanie terenu, który został zniszczony, jest znacznie trudniejsze. "Wszystko jest bardziej skomplikowane" - dodał.
Ostrzeżenie wydane przez National Weather Service przed ognistym wirem było pierwszym w historii. Wcześniej nigdy nie było takiej potrzeby. Mieszkańcy hrabstwa Lassen w Kalifornii zostali poinformowani o ognistym wirze. Mieli trzymać się z daleka od Sierra Valley. Niektórzy dostali nakaz ewakuacji.
Czytaj także: Ogromne nerwy Łukaszenki. Robotnicy zaczęli krzyczeć
W piątek w Loyalton wybuchł pożar. Obszar, który został zajęty przez płomienie, liczy 8 tys. metrów kwadratowych. Wszystko przez wysoką temperaturę i panującą suszę. Do takich sytuacji może dochodzić częściej - wszystko przez kryzys klimatyczny i dynamicznie zmieniający się klimat.