Panika w Rosji. Kupują prywatne bunkry

Jak wylicza "RBC-Nedwiżimost", w Rosji w 2022 roku kilkukrotnie wzrosło zapotrzebowanie na prywatne bunkry. Najwięcej schronów Rosjanie zaczęli kupować po ogłoszeniu mobilizacji. Prywatny bunkier można zbudować na przykład w letnim domku. Kwoty sięgają nawet 20 mln rubli, czyli 1,5 mln złotych.

Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Ukrinform / Future Publishing

Jak opisują rosyjskie media, po 21 września liczba zapytań dotyczących budowy bunkrów na stronie internetowej firmy BunkerHouse wzrosła o 430 proc. Choć nie wszystkie projekty zostały wdrożone, zainteresowanie prywatnymi bunkrami wyraźnie wzrosło. - Tak dużego nie było nawet po rozpoczęciu specjalnej operacji wojskowej (tak rosyjska propaganda nazywa wojnę rozpętaną przez Putina w Ukrainie - przyp. red.) - mówi przedstawiciel BunkerHouse.

Ludzie zadzwonili do nas i powiedzieli, że na jutro potrzebują bunkra dla dziewięciu osób. Nie udało się tego zrealizować w tak krótkim czasie. Budowa trwa średnio od dwóch do trzech miesięcy – zauważył ekspert.

Panika w Rosji. Ludzie kupują bunkry

Istnieje kilka rodzajów bunkrów, które można zbudować na swojej posiadłości, np. przy domkach letniskowych czy działkach. Mogą to być obiekty modułowe, kiedy pracownicy przywożą gotowy bunkier i montują go na miejscu. - Na przykład może to być metalowa "beczka" z całym niezbędnym wyposażeniem w środku, która jest montowana w wybranej lokalizacji - wyjaśnia ekspert.

W innych sytuacjach bunkier jest budowany z betonu bezpośrednio na placu. Pod bunkier można zaadaptować istniejące pomieszczenie, na przykład piwnicę. Oba wspomniane typy bunkrów mogą chronić przed pociskami artyleryjskimi oraz atakami moździerzowymi.

Płacą za schrony do 20 mln rubli

Minimalny koszt budowy bunkru to milion rubli (ok. 74 tys. zł) za konstrukcję betonową, izolowaną termicznie. Koszt bunkru w przebudowanej piwnicy może wynosić 6-7 milionów rubli (445-520 tys. zł). Jeśli budowane są nowe obiekty, cena wynosi do 20 milionów rubli (niemal 1,5 mln zł).

15 października mieszkańcy Moskwy zwrócili uwagę, że podziemne parkingi w stolicy Rosji zaczęto przygotowywać do pełnienia funkcji schronów przeciwbombowych. Ludzi proszono o zwolnienie parkingów, zabranie rzeczy osobistych i przestawienie samochodów, ponieważ podziemia zostaną "doprowadzone do bezpośredniego przeznaczenia w celu obrony cywilnej".

W komunikacie stwierdzono, że odpowiednia decyzja została podjęta na spotkaniu w moskiewskim ratuszu pod przewodnictwem zastępcy burmistrza Piotra Biriukowa.

Korea Północna potwierdza. Zbadali pocisk Kim Dzong Una

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr