Papież Leon XIV zignorował brata. Miał proroczą rozmowę
Papież Leon XIV dał bratu znak w noc poprzedzającą konklawe, że może zostać następnym papieżem. Szczegóły rozmowy zdradził John Prevost.
W czwartek po godzinie 18 nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się biały dym. Głową Kościoła katolickiego został Robert Prevost.
John Prevost, starszy brat papieża, ujawnił szczegóły rozmowy telefonicznej, którą odbył z kardynałem Robertem Francisem Prevostem przed jego zamknięciem w Kaplicy Sykstyńskiej z innymi 132 kardynałami.
Powiedział: Jakie imię powinienem przyjąć? - relacjonuje John Prevost w rozmowie z "Daily Herald" ze swojego domu na przedmieściach Chicago. - Zaczęliśmy wymieniać imiona, a ja powiedziałem, że nie powinno to być Leon, bo to będzie trzynasty - wspomina starszy brat. - Ale musiał zrobić szczegółową analizę, by stwierdzić, że to właściwie byłby (Leon przyp.) czternasty - dodaje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Papież na dzisiejsze czasy". Pontyfikat w cieniu konfliktów
Brat papieża przyznał, że był zaskoczony, gdy jego młodszy brat, który dorastał w Chicago, został wybrany na Ojca Świętego Kościoła Rzymskokatolickiego.
Nie miałem naprawdę pojęcia, że to się może stać - powiedział Prevost, dodając: Byłem równie zaskoczony jak wszyscy, gdy ogłoszono jego imię.
Miłość do White Sox
Prevost zdradził również, że papież Leon XIV jest fanem drużyny baseballowej White Sox. Wbrew powszechnym spekulacjom, nowo wybrany Ojciec Święty nie jest fanem Cubs (drużyna baseballowa).
Nigdy, przenigdy nie był fanem Cubs, więc nie wiem, skąd to się wzięło -powiedział John Prevost w rozmowie z WGN News. - Zawsze był fanem Sox - dodał Prevost.
Wyzwania przed nowym papieżem
Papież Leo XIV będzie musiał stawić czoła poważnym wyzwaniom, w tym oskarżeniom o tuszowanie przypadków nadużyć seksualnych w Peru. Organizacje takie jak Survivors Network of Those Abused by Priests (SNAP) wzywają do podjęcia zdecydowanych działań w tej sprawie. Nowy papież zapowiedział, że będzie dążył do przejrzystości i sprawiedliwości w Kościele.
Podobnie jak jego poprzednik, papież Franciszek, Leon XIV jest znany z zaangażowania w pomoc potrzebującym. W Peru wspierał kuchnie społeczne i opiekę nad dziećmi z ubogich rodzin. Wielu ekspertów zwraca uwagę, że wybrane przez nowego papieża imię jest jasnym znakiem, że pomoc potrzebującym będzie jednym z jego priorytetów.
Dzień po wyborze nowy papież odprawi o godz. 11 razem z kardynałami mszę w Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbyło się konklawe. W niedzielę Leon XIV odmówi w południe modlitwę Regina Coeli z balkonu bazyliki Świętego Piotra.