Pawłowicz napisała o transpłciowym dziecku. "Obrzydliwy tweet"
Krystyna Pawłowicz znów wzbudziła kontrowersje. Tym razem za sprawą wpisu w mediach społecznościowych o transpłciowym dziecku. Sprawie przyjrzy się biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
We wtorek Krystyna Pawłowicz zamieściła w sieci bardzo kontrowersyjny wpis. Uderzyła w nim w transpłciowe dziecko.
Dyrektorka Szkoły Samorządowej (tu Krystyna Pawłowicz podała dane szkoły - red.) doprowadziła do podjęcia przez Radę Pedagogiczną uchwały zobowiązującej nauczycieli, aby zwracali się do 10-letniego ucznia, chłopca, per Agnieszka, jak chcieli rodzice. Dane aktów stanu cywilnego zlekceważono - napisała w mediach społecznościowych.
Pijesz kawę na czczo? Ekspert mówi, czym to się może skończyć
Po tych słowach Pawłowicz interweniował już m.in. burmistrz Podkowy Leśnej Artur Tusiński. "Obrzydliwy tweet sędzi TK Krystyny Pawłowicz uderzył w dobro dziecka, naszej szkoły oraz dyrektora Agnieszkę Hein" - pisał w sieci.
Krystyna Pawłowicz pod lupą RPO
Interia ustaliła, że teraz sprawie przyjrzy się Zespół ds. Równego Traktowania w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.
W świetle doniesień medialnych postępowanie dyrektorki szkoły było prawidłowe i miało na celu zapewnienie poszanowania godności i bezpieczeństwa dziecka. Jeżeli uczennica ma zapewnione wsparcie społeczności szkolnej, ma możliwość rozwoju w przyjaznym otoczeniu - poinformowała w rozmowie z portalem Magdalena Kuruś z biura RPO.
Źródło artykułu: o2pl