Odcinek "Sprawy dla reportera" opowiadający o Krzysztofie Kononowiczu został wzięty pod lupę. KRRiT Rzecznik Praw Obywatelskich zainterweniował w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. W sprawie zostało wszczęte postępowanie.
Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek skierował apel do resortu rodziny. Oczekuje on waloryzacji świadczeń dla osób potrzebujących z uwagi na to, że ich obecna kwota nie odpowiada aktualnym potrzebom oraz rosnącej inflacji.
Sąd wydał nakaz zapłaty za dług mieszkaniowy wobec babci, jej córki, ale także wnuczek, które w momencie wygenerowania długu były dziećmi. To nie spodobało się Rzecznikowi Praw Obywatelskich, który złożył w tej sprawie skargę nadzwyczajną. Jak argumentuje, tylko dorośli mogą ponosić odpowiedzialność za takie opłaty.
Sąd nakazał mężczyźnie płacić alimenty na dziecko, choć ten twierdzi, że... nie jest jego ojcem. Wyrok zapadł wyłącznie na podstawie zeznań matki. RPO zgłosił w tej sprawie skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego, którą SN właśnie uwzględnił.
Do poważnego spięcia doszło między sędzią Trybunału Konstytucyjnego a przedstawicielem Rzecznika Praw Obywatelskich. Prowadzący rozprawę Stanisław Piotrowicz odebrał w pewnym momencie głos Pawłowi Filipkowi.
Lidia Staroń nie zostanie Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Senat zdecydował, że kandydata na to stanowisko będzie trzeba szukać dalej.
Adam Bodnar zaliczył wpadkę podczas programu "Sprawdzam" na antenie TVN24. Rzecznik Praw Obywatelskich w pewnym momencie poinformował na głos, że zerwało mu połączenie telefoniczne. Użył dosadnych słów.
We wtorek w Sejmie odbyło się kolejne już w tym roku głosowanie nad powołaniem nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Posłowie mieli do wyboru kandydatkę PiS Lidię Staroń i wspólnego kandydata opozycji prof. Marcina Wiącka. Wreszcie powołano nowego RPO.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, w okresie pandemii policja naruszała wolność osobistą i prawo do prywatności, co jest sprzeczne z Konstytucją. Potwierdził to Sąd Najwyższy, dlatego Adam Bodnar apeluje teraz o uchylenie tak nałożonych mandatów karnych.
W polskiej polityce może dojść do wielkiego trzęsienia ziemi. Roman Giertych znowu będzie politykiem? To możliwe, bo ma poparcie Donalda Tuska, ale wszystko zależy od senatorki PiS, która chce zostać RPO.
Podczas czwartkowego głosowania Senat nie wyraził zgody na powołanie posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich. W zeszłym miesiącu Wróblewski uzyskał poparcie większości sejmowej.
W czwartek w Sejmie odbyło się głosowanie w sprawie wyboru kandydata na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Powołany został na to stanowisko poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. Wybór ten musi jeszcze zatwierdzić Senat.
Trybunał Konstytucyjny uchylił przepisy, na podstawie których Adam Bodnar pełnił stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Kadencja Adama Bodnara upłynęła we wrześniu 2020 roku, ale Sejm i Senat do tej pory nie wybrał jego następcy. Dziś ma dojść do czwartej próby.
Obecnie Kinga Rusin wypoczywa na Sri Lance. Mimo to na bieżąco śledzi najważniejsze wydarzenia polityczne w Polsce. Monitoruje chociażby temat wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ten wątek wywołuje u niej sporo emocji.
Krystyna Pawłowicz znów wzbudziła kontrowersje. Tym razem za sprawą wpisu w mediach społecznościowych o transpłciowym dziecku. Sprawie przyjrzy się biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.
14-latek w ramach żartu wysłał dwóm koleżankom SMS-a z linkiem do strony pornograficznej. W ramach kary został wpisany do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Zainterweniował Rzecznik Praw Obywatelskich.
Bartłomiej Wróblewski przyszłym Rzecznikiem Praw Obywatelskich? Kandydatura posła PiS pojawiła się we wtorek w mediach i wydaje się mieć realną szansę na powodzenie zarówno w Sejmie jak i Senacie.
Robert Mazurek zaatakował w swoim najnowszym felietonie na portalu dziennika "Rzeczpospolita" dr Adama Bodnara. Słowa wywołały oburzenie wielu internautów.