Pędziła pijana, bo miała "zły dzień". Doszło do śmiertelnego wypadku. Jest wyrok sądu

W październiku 2020 roku Warszawą wstrząsnęła informacja o wypadku na Muranowie. Prowadząca wówczas audi 26-letnia Aleksandra K. z impetem wjechała na czerwonym świetle w stojącego przed nią volkswagena. W środku siedziało dwóch mężczyzn, jeden z nich zmarł w wyniku obrażeń. Kobieta była pijana. Dziś już wiadomo, że trafi za kratki.

Policja Do fatalnego w skutkach wypadku doszło na skrzyżowaniu al.Jana Pawła II i ul. Stawki
Źródło zdjęć: © East News | Dawid Wolski

W volkswagenie siedziało dwóch mężczyzn - obywateli Ukrainy. Audi Aleksandry K. wbiło się w nie aż do przednich siedzeń. Kierowca samochodu zmarł, a pasażer odniósł wówczas poważne obrażenia.

Kierująca audi miała około dwóch promili alkoholu w wydychanym powietrzu - przekazała wówczas Komenda Stołeczna Policji.

Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują

"Miała zły dzień"

Według TVN Warszawa Aleksandra K. zeznawała, że gdy doszło do wypadku, miała zły dzień. Praca od rana do późnego wieczora. Na wieczór umówiła się z kolegą, około 20:30 poszli coś zjeść i zamówili drinki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wypity alkohol nie powstrzymał kobiety przed wsiadaniem za kółko.

Jak ustalili śledczy, w momencie zderzenia na światłach audi mogło mieć na liczniku nawet 120 km/h. Dosłownie pięć sekund przed wypadkiem kobieta gnała aż 180 km/h - tak wynika z zapisów rejestratora w samochodzie.

Wyrok bez taryfy ulgowej

Aleksandra K. usłyszała wyrok na początku kwietnia. Jak informował Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, kobietę skazano na sześć i pół roku więzienia. Dodatkowo ma ona dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Sędzia orzekł także nawiązkę w wysokości 10 tys. zł do wpłacenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Prokuratura wnioskowała o wyrok więzienia dłuższy o rok. Jednak nie wiadomo jeszcze, czy złoży apelację.

Ocena wyroku zostanie dokonana po uzyskaniu jego pisemnego uzasadnienia - powiedział prok. Banna w rozmowie z TVN Warszawa.

Wyrok nie jest prawomocny.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka