Piekło w zielonogórskim DPSie: larwy w nodze i amputacja. Jest akt oskarżenia

Po latach zaniedbań w końcu pojawił się akt oskarżenia ws. lekarki i czterech pielęgniarek z DPS-u w Zielonej Górze. W efekcie ich działań jedna z pacjentek miała stracić nogę.

U podopiecznej DPS-u doszło do rażących zaniedbańU podopiecznej DPS-u doszło do rażących zaniedbań
Źródło zdjęć: © Pixabay
Ewa Sas

Ta sprawa bulwersuje. Jeszcze w 2020 roku w nodze jednej z mieszkanego DPS-u dla kombatantów na Lubelszyźnie miały się zagnieździć larwy much. W efekcie kończynę trzeba było amputować. Przyczyną takiego stanu rzeczy miała być m.in. zła opieka pielęgniarek.

Zamiast się opiekować, naraziła na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia

Wobec pięciu osób, w wieku od 46 do 79 lat, śledczy skierowali w czwartek do sądu akt oskarżenia. W tym gronie znalazły się lekarka a także pielęgniarki sprawujące opiekę nad podopiecznymi DPS-u.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Myślał, że ma genialny plan. Nie przewidział jednego

Jak poinformowała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, głównej oskarżonej zarzuca się, że "naraziła pokrzywdzoną na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu", mimo że jej obowiązkiem była opieka nad zdrowiem podopiecznej. Dodatkowo prok. Adamowicz wskazuje na "złe kontrolowanie stanu pacjentki" i "zlecenie niepełnej kontroli glikemii". W ten sposób prowadzono powierzchowną, niepełną diagnostykę, co zaowocowało rozregulowaniem cukrzycy. Do tego doszły zmiany odleżynowe, które wymagały leczenia chirurgicznego.

Z kolei pielęgniarkom zarzucono narażenie pokrzywdzonej na "bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu".

Doszło do zaniechania zmiany opatrunku rany kończyny dolnej lewej i braku obserwacji owrzodzenia pod kątem występowania i dynamiki objawów procesu zapalnego rany oraz zaniechania wezwania karetki pogotowia ratunkowego, mimo nieoznaczalnego poziomu glikemii u pacjentki z dekompensowaną cukrzycą, wymagającej dożylnego nawodnienia, kontroli stężenia elektrolitów i wyrównania niedoboru potasu - mówiła rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej, cytowana przez "Wprost".

Śledczy określili mieszkankę DPS-u mianem "osoby nieporadnej", a z opinii biegłych wynikło, że "doszło do narażenia pokrzywdzonej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – zarówno poprzez nieprawidłowe postępowanie lekarza rodzinnego, jak i personelu pielęgniarskiego DPS dla Kombatantów".

Również pielęgniarki nie wywiązywały się ze swoich obowiązków. Nie zmieniały opatrunków, a gdy już do tego dochodziło, to nie dokonywały oceny stanu odleżyn.

(...) brak właściwej opieki nad raną pacjentki skutkował nie tylko zagnieżdżeniem się larw much, ale i stanem zagrożenia sepsą, a ostatecznie amputacją kończyny - dodała rzecznik prokuratury.

Żadna z oskarżonych nie przyznaje się do winy. Nie chcą składać wyjaśnień ani odnosić się do treści zarzutów. Tylko jedna z nich się przełamała - złożyła uzupełniające wyjaśnienia i oświadczyła, że dobrowolnie podda się karze.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania