Pijany wjechał w matkę z dwójką dzieci. Poruszające słowa kobiety

W miejscowości Gościno doszło do bardzo groźnego wypadku. Samochód osobowy, którym kierował pijany 44-latek, uderzył w idącą chodnikiem matkę z dwójką dzieci. Kobieta w rozmowie z "Faktem" relacjonuje, jak wyglądało to z jej perspektywy. - Cieszę się, że żyjemy - przyznała.

Wypadek w GościnieWypadek w Gościnie
Źródło zdjęć: © Getty Images | Getty Images
Rafał Strzelec

Do zdarzenia doszło 12 lipca po godz. 18.00 w miejscowości Gościno w woj. zachodniopomorskim. Kobieta spacerowała chodnikiem z dwójką dzieci: 5-letnią dziewczynką i półtorarocznym chłopcem.

W pewnym momencie nadjechał osobowy toyota, którym kierował 44-letni Norbert Cz. Mężczyzna był pijany. Samochód uderzył w matkę z dziećmi. To cud, że nikomu nic poważnego się nie stało. "Fakt" dotarł do kobiety, która zasłoniła dzieci własnym ciałem.

Koniec z męczącym zawijaniem. Ta zapiekanka zaoszczędzi twój czas, a smakuje identycznie jak gołąbki

Wypadek w Gościnie. Relacja matki

Tego dnia akurat wracałam z ogrodu mojej mamy do domu. Samochód nadjechał z tyłu. Uderzenia nie pamiętam - opisuje kobieta w rozmowie z "Faktem". Gdy doszło do wypadku, upadła na chodnik i uderzyła się głowę. Wspomina, że pamięta krzyk dzieci. Kobieta wstała, choć było to piekielnie trudne.

Krzyk moich przerażonych dzieci nie pozwolił mi upaść. Chyba adrenalina spowodowała, że nie znalazłam się ponownie na ziemi - wspomina.

Kobieta nie pamięta dokładnie, co działo się potem. Wiadomo jednak, że przechodnie udzielili jej pomocy. Wśród nich była koleżanka kobiety, Asia.

Zaczęłam patrzeć na wszystko bardziej świadomie, kiedy była przy nas Asia. Wzięła na ręce moją 5-letnią córkę. Mała bardzo płakała. Jakaś inna Ukrainka wyciągała mojego synka z wózka. Był zaklinowany pogiętym kołem pod zderzakiem auta - mówi kobieta w rozmowie z "Faktem".

Jak dodaje, ona i jej pociechy mieli mnóstwo szczęścia. - Dzięki Bogu ten kierowca musiał hamować, bo gdyby nie próbował się zatrzymać, poleciałby z wózkiem wczepionym pod zderzak prosto w pole - zauważa. Świadkowie twierdzą, że instynktownie odepchnęła córkę tuż przed uderzeniem auta.

Zawsze uczulałam córkę na to, żeby szła, trzymając się wózka, ale nie od strony ulicy. Gdyby tak było, pierwsza znalazłaby się pod samochodem. Uderzenie poszło w mój lewy bok - opisuje.

Tak zachował się pijany kierowca

Kobieta wspomina, jak zachowywał się wobec niej Norbert Cz. - Usłyszałam od niego kilkanaście razy "przepraszam". To on zadzwonił pod 112, nie uciekł z miejsca, przyznał się do winy. W sumie to niecodzienne zachowanie - przyznała dodając po chwili, że jego przeprosiny niewiele wnoszą. - Po prostu cieszę się, że żyjemy - rzuciła.

Policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako kolizję. Kara kierowcy jednak nie ominie. Za jazdę po pijanemu grozi mu do trzech lat więzienia i utrata prawa jazdy. Może też otrzymać wysoką grzywnę za spowodowanie zdarzenia.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"