Plac zabaw przecięty na pół. Szczyt absurdu w Poznaniu
Mieszkańcy Poznania są zszokowani. Jak podaje "Fakt", plac zabaw przy ul. Zbożowej został odgrodzony płotem, z kolei huśtawki przecięte na pół. Ta bulwersująca sytuacja jest efektem sporu właściciela gruntu z miastem.
Najważniejsze informacje
- Plac zabaw w Poznaniu został odgrodzony płotem, a huśtawki przecięte na pół.
- Spór dotyczy działki, na której znajduje się plac zabaw.
- Miasto chce wykupić teren, ale właściciel ma inne plany.
Spór o plac zabaw w Poznaniu
Mieszkańcy ul. Zbożowej w Poznaniu są zaskoczeni. Jedyny plac zabaw w okolicy został nagle przecięty na pół przez metalowe ogrodzenie. Huśtawki, które stały na linii płotu, zostały zniszczone. Na tabliczkach widnieje napis "Teren prywatny, wstęp wzbroniony".
Plac zabaw, który powstał jeszcze za czasów PRL, znalazł się w centrum sporu między właścicielem gruntu a urzędem miasta. Miasto chce wykupić teren jako zielony, ale właściciel uważa, że to działka budowlana, co podnosi jej wartość.
Czytaj też: Zdjęcie z Cieszyna. Ludzie patrzą i nie wierzą
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Motocyklista wypadł na zakręcie. Wszystko nagrała kamera
Afera w Poznaniu. Reakcje mieszkańców
Mieszkańcy są oburzeni. Na internetowych forach pojawiają się liczne komentarze. "Jedyne miejsce w okolicy dla dzieci zostało ogrodzone, bo ktoś nie potrafi się porozumieć" – napisała jedna z mieszkanek na Facebooku.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ma skontrolować, czy ogrodzenie nie narusza przepisów budowlanych. Urząd Miasta również ma się odnieść do sytuacji. Czy uda się znaleźć rozwiązanie, które zadowoli obie strony?
Zobacz także: Skandal na całą Polskę. Ksiądz jednak zostanie ukarany?
Czy plac zabaw zostanie uratowany?
Sytuacja jest dynamiczna, a mieszkańcy mają nadzieję na szybkie rozwiązanie konfliktu. Plac zabaw jest jedynym miejscem rekreacji dla dzieci w okolicy, dlatego jego los jest dla nich szczególnie ważny.
Czytaj również: Zdjęcie z Warszawy. Ludzie od razu chwycili za telefon
Źródło: www.fakt.pl