Podczas lotu paralotnią wypatrzył ogień. Reakcja była natychmiastowa

Podczas lotu motoparalotnią policjant zauważył pożar w okolicach lasu w rejonie gminy Głowaczów (woj. mazowieckie). Zareagował natychmiast. Dzięki jego błyskawicznej reakcji udało się ugasić pożar.

Policjant zauważył dym z motoparalotni.Policjant zauważył dym z motoparalotni.
Źródło zdjęć: © KWP Radom

Do zdarzenia doszło w środę 29 marca 2022 roku. Asp. Grzegorz Bartosiewicz funkcjonariusz Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w trakcie lotu motoparalotnią zauważył dym wydobywający się znad lasu w okolicy gminy Głowaczów.

Policjant zareagował na ogień

Policjant nie tracąc czasu, natychmiast zareagował. Przemieścił się w rejon nad miejscowość Cecylówka-Brzózka, gdzie zauważył palące się trawy oraz drzewa.

Szybko przemieścił się w rejon lasu nad miejscowość Cecylówka-Brzózka, gdzie zauważył palące się trawy oraz drzewa. Natychmiast zadzwonił na numer alarmowy 112 i poinformował o pożarze. Na miejsce została wysłana straż pożarna i ogień został ugaszony - zrelacjonowała mł. asp. Wlazło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Strzelanina w szkole w Nashville. Kamery nagrały napastniczkę

Nie jest to pierwszy taki wyczyn policjanta. Rok wcześniej miejsce miało podobne zdarzenie w rejonie rzeki Wisły w okolicy Kłody w gminie Magnuszew. Wówczas również paliły się łąki.

Funkcjonariusz również zareagował, informując o zajściu straż pożarną. Dzięki zdecydowanej reakcji policjanta z pewnością udało się uniknąć ogromnych strat materialnych.

Asp. Bartosiewicz służy w Policji od 18 lat, paralotniami lata od 6 lat. Należy do aeroklubu, ma licencję pilota i lata na paralotniach swobodnych oraz z napędem. Lotnictwem zaczął interesować się, gdy miał zaledwie kilka lat. W latach 90. latał szybowcami.

Pierwszy swój lot odbył w szkole paralotniowej w Szczyrku, gdzie mógł podziwiać piękne widoki gór. Kilkanaście lat temu latał na szybowcach w Dęblińskim Aeroklubie - przekazuje policja.
Dym zauważono z wysoka.
Dym zauważono z wysoka. © KWP Radom
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda