Podłe oszustwo. Mężczyzna podniósł słuchawkę. Stracił ponad 160 tys. zł
Mieszkaniec woj. warmińsko-mazurskiego odebrał we wtorek telefon i postępował zgodnie z poleceniami rozmówcy. Niedługo potem stracił ponad 160 tys. zł.
Bezwzględne oszustwo. Sytuacja miała miejsce we wtorek 16 czerwca w powiecie działdowskim. Nieznany sprawca zadzwonił z zastrzeżonego numeru na numer stacjonarny jednego z mieszkańców.
Niczego nieświadomy mężczyzna podniósł słuchawkę. Jego rozmówca podał się za policjanta i namówił mężczyznę do udziału w "akcji policyjnej" polegającej na prowokacji wymierzonej w przestępców ujawniających dane bankowe.
Oszustwo na koronawirusa. Policja ostrzega
Założył konto w banku. Stracił majątek
"Policjant" namówił seniora do założenia konta internetowego w banku, gdzie senior posiadał już rachunek bankowy.
Kiedy uzyskał login seniora, oszust dostał się na jego konto i dokonał przelewu. Pokrzywdzony stracił ponad 160 tys. zł.
Oszuści są bezwzględni. Czyszczą konta ofiar
Policja poinformowała, że to kolejna modyfikacja tzw. metody na policjanta, którą stosują oszuści. Śledczy podkreślają, że "oszuści są bezwzględni i zrobią wszystko, aby osiągnąć swój cel". Wykorzystują do tego zaufanie ludzi do policjantów i przedstawicieli innych instytucji.
Nie ma dla nich znaczenia wiek, sytuacja rodzinna, poziom życia i stan zdrowia osób, które atakują. W swojej chciwości nie cofną się przed "wyczyszczeniem kont" swoich ofiar do zera. Dlatego zwracajmy uwagę na to, jakie dane i komu udostępniamy – apeluje policja.
