Angelika Karpińska| 

Podlewała kwiatki, spojrzała w bok i... aż zaniemówiła. Od razu zaczęła nagrywać

28

Rodzinę z USA odwiedził niespodziewany gość. Był to niedźwiedź, który wkradł się na podwórko, po czym uciął sobie drzemkę w brodziku. Nagranie z drapieżnikiem w roli głównej podbija serca internautów. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Podlewała kwiatki, spojrzała w bok i... aż zaniemówiła. Od razu zaczęła nagrywać
(Facebook)

Regina Keller podlewała kwiaty, gdy zauważyła na swoim podwórku ogromnego niedźwiedzia czarnego. Zwierzę nie było jednak agresywne i postanowiło wejść do brodzika.

Niedźwiedź tak zrelaksował się w basenie, że w końcu zasnął. Prawdopodobnie wszedł do wody, ponieważ było bardzo gorąco i chciał się ochłodzić.

Wędrował po podwórku i przeszedł obok basenu, zanurzył swoją wielką łapę w wodzie, a potem wszedł do środka i położył się. Wydawał się taki zadowolony i wypoczęty - powiedziała właścicielka domu.

Kobieta zdołała nagrać, jak niedźwiedź bawi się w basenie. Zwierzak podbił serca internautów, a wideo szybko stało się hitem sieci.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

W rozmowie z CNN Regina Keller przyznała, że od 12 lat fotografuje na swoim podwórku dzikie zwierzęta. Kobieta mieszka w pobliżu lasu państwowego im. George'a Washingtona, więc jest przyzwyczajona do różnych futrzastych gości, w tym jeleni, niedźwiedzi, lisów czy wiewiórek.

Fajnie było to zobaczyć i fajnie, że miałam przy sobie aparat, żeby to uchwycić - powiedziała kobieta.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Zobacz także: Ucieczka przed bizonem. Przewróciła się i udawała martwą, by dzikie zwierzę ją zostawiło

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić