Podpaliła swój dom. Powtarzała: Przepraszam, musiałam to zrobić

W Bostonie w stanie Massachusetts doszło do pożaru jednego z budynków mieszkalnych. Śledztwo wykazało, że nie doszło do nieszczęśliwego wypadku, a dom podpaliła jedna z mieszkanek. W trakcie przesłuchania wyjawiła, że... zrobiła to na rozkaz demona.

Podpaliła budynek mieszkalny. Podała uzasadnienie rodem z horroruPodpaliła budynek mieszkalny. Podała uzasadnienie rodem z horroru
Źródło zdjęć: © Boston Fire Department

Odpowiedzialna za podłożenie ognia jest Nikea Rivera. Zrobiła to na krótko przed południem. Gdy wstrząśnięci funkcjonariusze spytali, dlaczego zdecydowała się na podobny krok, udzieliła odpowiedzi rodem z filmu grozy.

Musiałam to zrobić. Ten dom jest nawiedzony. Podpaliłam go – powiedziała Nikea Rivera (New York Post).

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Podpaliła własny dom. Twierdziła, że był nawiedzony przez duchy

To nie był koniec makabrycznych tłumaczeń podpalaczki. Nikea Rivera uzasadniła, że nie tylko stała się obiektem prześladowań ze strony duchów, lecz to sam diabeł nakazał jej podłożenie ognia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Diabeł mnie do tego zmusił, w moim domu są duchy – twierdziła Nikea Rivera (New York Post).

Podpalony budynek znajduje się przy ulicy Mora nr 74. Nikea Rivera podłożyła ogień na ostatnim piętrze – ponieważ ma on drewnianą konstrukcję, płomienie prędko objęły wszystkie kondygnacje.

W chwili, gdy Nikea Rivera podpalała budynek, byli w nim obecni niektórzy jej sąsiedzi. Dwie osoby zostały ocalone przez funkcjonariuszy straży pożarnej – stan jednej wymagał natychmiastowego przewiezienia do szpitala, gdzie jest leczona z zatrucia dymem. Według świadków sama Rivera miała przepraszać za swój czyn, po czym odwróciła się od płonącego budynku i odeszła.

Przepraszam, musiałam to zrobić – miała powtarzać według świadków Nikea Rivera (New York Post).

Nikea Rivera została aresztowana i usłyszała zarzut podpalenia. Kevin Hayden, prokurator okręgowy, wydał postanowienie o poddaniu oskarżonej obserwacji psychiatrycznej.

To szczęście, że działania tej kobiety nie spowodowały poważnych obrażeń ani śmierci mieszkańców, ani ratowników. Jej wypowiedzi są oczywiście niepokojące, a natychmiastowa obserwacja jest właściwym następnym krokiem – podkreślał Kevin Hayden (New York Post).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?