Pokazał paragon. "Cena grozy" za butelkę wody w Gdyni

Spragniony turysta chciał kupić butelkę wody w jednym z barów przy fontannie w okolicach Skweru Kościuszki w Gdyni. Gdy mężczyzna zobaczył jej cenę, złapał się za głowę. - 10 zł za pół litra marketowej mineralki? Złodziejstwo w biały dzień - mówi nasz Czytelnik, pokazując paragon.

Czytelnik zapłacił  10 zł za butelkę wody mineralnej w GdyniCzytelnik zapłacił 10 zł za butelkę wody mineralnej w Gdyni
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl, Nadesłane
Marcin Lewicki

Rozpoczął się wakacyjny sezon, a wraz z nim w sieci pojawiają się kolejne zdjęcia "paragonów grozy". Turyści żalą się na ogromne ceny potraw mięsnych czy słodkości w lokalach w najpopularniejszych kurortach turystycznych w Polsce.

Wiele paragonów tego typu pochodzi z Trójmiasta. Portal turysci.pl podaje, że to jedno z najdroższych miejsc wakacyjnych w Polsce. Turyści muszą zapłacić krocie za miejsca noclegowe, ale też za produkty w lokalach gastronomicznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Truskawki polewam octem. Od pierwszego spróbowania pokochasz ten smak

Przykładem jest "paragon grozy", który podesłał Czytelnik o2.pl. Mężczyzna był w Gdyni w ostatni weekend. Przechodził gdyńską promenadą i Skwerem Kościuszki, gdy zachciało mu się pić. Nieopodal fontanny nie było żadnego sklepu, a kilka restauracji. Postanowił wejść do jednej z nich, aby kupić butelkę mineralnej niegazowanej.

Nigdzie nie widziałem sklepu. Pomyślałem, że kupię wodę w jednej z pobliskich budek gastronomicznych. Ile może kosztować taka woda? 5 zł to już dużo. Gdy usłyszałem cenę, złapałem się za głowę. To cena grozy - mówi nam turysta z woj. kujawsko-pomorskiego.

Mężczyzna musiał zapłacić 10 zł za butelkę wody, której cena w markecie nie przekracza 2,50 zł.

10 zł za pół litra marketowej mineralki? Złodziejstwo w biały dzień. Taniej jest w automatach umieszczonych nieopodal oceanarium. Rozumiem, że drogie jest jedzenie, czy lody. Ale woda w butelce? - mówi nam zbulwersowany Czytelnik, który pokazuje swój paragon.

Czytelnik ostatecznie kupił wodę. Śmieje się, że była to najdroższa butelka w jego życiu. Podkreśla, też, że "taka cena wody odstraszyła go przed zakupem innych produktów w tym miejscu".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"