Pokazał swoje "zbiory" z lasów. Leśnicy grzmią

Sezon na grzybobranie w pełni, ale niestety niektórzy pozostawiają po sobie niechlubne pamiątki. Chodzi o butelki po alkoholu leżące w polskich lasach. Te znalazł jeden ze spacerowiczów i postanowił pokazać je leśnikom. - I jak tu pokazać dzieciakom, że dorośli powinni być dla nich autorytetem - grzmią leśnicy z Dobieszyna.

Leśnicy pokazali zdjęcia. Wiadra pełne śmieciLeśnicy pokazali zdjęcia. Wiadra pełne śmieci
Źródło zdjęć: © Facebook | Nadleśnictwo Dobieszyn, Lasy Państwowe
Rafał Strzelec

Polacy masowo idą do lasów, aby zbierać grzyby. Wsadzają je do swoich koszyków, ale nie zawsze biorą ze sobą to, co sami pozostawili. Przykład? Nadleśnictwo Dobieszyn opublikowało zdjęcia z lasu. Widać na nim "zbiory" jednego z obserwujących profil nadleśnictwa w mediach społecznościowych.

Niestety, tym razem nie ma się czym chwalić. Spacerowicz znalazł bowiem mnóstwo butelek, szklanych i plastikowych. Głównie po alkoholu. Efektem jego wysiłku były dwa pełne wiaderka takich śmieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Partyjni działacze w specjalnych strefach. "Obudziła się pokusa"

Chodzą na grzyby, śmiecą w lasach

Leśnicy wystosowali jasny apel do osób, które wybierają się na grzyby lub w innych celach do lasu. Piszą, że młodzież bierze czasem udział w akcjach sprzątania lasów, gdzie leży pełno butelek - zwłaszcza po alkoholu.

I jak tu pokazać dzieciakom, że dorośli powinni być dla nich autorytetem, skoro większość śmieci zostawiają właśnie dorośli - zastanawiają się leśnicy z Drobiszyna.

Jednocześnie zwracają się z prośbą do dorosłych, aby pochwalili się innego rodzaju zbiorami - nie grzybami, ale śmieciami, które zabiorą ze sobą z lasów. - Dziękujemy za piękna inicjatywę i mamy nadzieję, że to będzie refleksja dla wszystkich którzy zaśmiecają naszą okolic - napisali leśnicy zwracając się do osoby, która pomogła w uprzątnięciu lasu.

Niestety, w polskich lasach zalega mnóstwo śmieci. Niektórzy pozostawiają pojedyncze butelki, inni wprost wywożą swoje odpady do lasów. Dlatego też między drzewami powstają dzikie wysypiska, gdzie leżą worki ze śmieciami, ale także opony, a nawet sprzęt gospodarstwa domowego. Takiej postawie należy zdecydowanie powiedzieć "NIE".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus