Pokazali takie zdjęcie. W Małopolsce sieją spustoszenie
Kolejna porcja ciekawostek przyrodniczych. Nadleśnictwo Bełchatów (Lasy Państwowe) opublikowało na koncie na Facebooku zdjęcie kleszcza. Leśnicy wyjaśnili też, jak należy postąpić, gdy ten "nieproszony gość" wbije się w naszą skórę. Dodali, że w zwłaszcza w jednym województwie Polski zwierzęta te zaraziły boreliozą spory odsetek osób.
Nadleśnictwo Bełchatów leży w województwie łódzkim (powiaty: bełchatowski, piotrkowski, radomszczański, łaski, pajęczański). Należy do Lasów Państwowych.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Placówka prowadzi własną stronę na Facebooku. Tutaj dzieli się wiedzą na temat flory i fauny.
Pokazali zdjęcie kleszcza. Radzą, jak się zachować, gdy ten wbije się w naszą skórę
Nareszcie przyszły ciepłe dni, pogoda zachęca do wizyt lesie. I choćbyście za wszelką cenę próbowali uniknąć znienawidzonego przez większość KLESZCZA, to jednak do takiego spotkania może dojść. Co wtedy? - napisali leśnicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pracownicy powołali się na pewne statystyki. "Przede wszystkim, pocieszymy Was tym, że w naszym województwie około 14,5% osób zachorowało na boreliozę po kontakcie z kleszczem (dane z 2020 r., na 100 tys. mieszkańców). Dla porównania, w województwie małopolskim było to 80,9 %" - wyjaśnili.
Specjaliści dodali, że nawet jeśli kleszcz wgryzie się w nasze ciało, to nie jest to zawsze jednoznaczne z infekcją. "Bardzo ważny jest czas reakcji. Aby doszło do zakażenia, kleszcz musi pozostać w skórze 24-48 godzin. Im szybciej go wyciągniemy, tym mniejsze ryzyko zachorowania" - zaznaczyli.
Zwrócili również uwagę, że niedługą chwilę po ukąszeniu przez kleszcza w tym miejscu może wystąpić zmiana skórna. Jednak najpewniej będzie to alergia alergiczna, a nie rumień wędrujący.
Rumień pojawia się zwykle ok. 1-2 dni do nawet 3 tygodni po ukąszeniu i nie swędzi - zaznaczyli leśnicy.