Polacy na plaży. Ratownicy załamują ręce

Tegoroczny sezon urlopowy był krótszy niż zazwyczaj. Nie wszyscy odważyli się wyjechać na zagraniczne wakacje, dlatego znaczna część polskich urlopowiczów jako kierunek podróży wybrała polskie morze. Ratownicy podkreślają, że wczasowicze zachowują się dużo gorzej niż jeszcze rok temu.

plażaNadbałtyckie plaże.
Źródło zdjęć: © Getty Images

Nadbałtyckie plaże okazały się najpopularniejszym kierunkiem wakacyjnym w tym roku. Choć to nie Malediwy, to chętnych na wypoczynek turystów w tym roku nie brakło. Powodem oczywiście jest koronawirus, który popsuł wiele wakacyjnych planów.

Każdy chciałby wypocząć korzystając w wolnego czasu i wydanych pieniędzy w pełni. Zapomnieć o problemach i obowiązkach, za czym idzie też częste zapominanie o zasadach bezpieczeństwa. W te wakacje w Polsce utonęło już 260 osób.

Alkohol, narkotyki i brawura to największy wróg wody. To właśnie przez nie najczęściej dochodzi do wypadków. Jak mówi ratownik WOPR w rozmowie z portalem Onet, w tym roku takich sytuacji było dużo więcej niż w poprzednich latach.

Mamy teraz do czynienia z takimi środkami odurzającymi, które do tej pory oglądaliśmy jedynie na filmikach z USA. To są takie środki, przy których nie pomaga nic. Dopiero grupa funkcjonariuszy jest w stanie opanować takiego człowieka - podkreśla Jacek Kleczaj, prezes szczecińskiego WOPR, w rozmowie z Onet.

Innym problemem jest traktowanie ratowników. Turyści ignorują ostrzeżenia i zakazy. Często też swoje racje egzekwują kłótnią i wyzwiskami. Potem wołają o pomoc.

Nam się wydaje, że jesteśmy najmądrzejsi. Wydaje nam się, że taki młody człowiek w wieku 18-19 lat "nie będzie mi mówił, co mam robić, bo wiem lepiej". Nieważne jest to, że ma już spore doświadczenie związane z wodą, które pozwala mu na ocenienie ryzyka zachowań innych - mówi Kleczaj.

Warto stosować się do uwag i zwracać uwagę na ostrzeżenia. Ratownicy apelują również, by przede wszystkim nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu.

Dzielne psy ratownicze. Ratują życie nawet 40 osób rocznie

Wybrane dla Ciebie
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok