Polak kazał czarnoskórym mężczyznom wyjść z wody. "To nie miejsce dla was"
Skandaliczne zachowanie jednego z mieszkańców Krakowa (woj. małopolskie). 30-latek zażądał od grupy czarnoskórych mężczyzn, aby opuścili kąpielisko. Groził, że jeśli tego nie zrobią, zostaną pobici. Obrzucił ich również wulgarnymi wyzwiskami.
Niebezpieczny incydent został nagłośniony przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. 30-letni krakowianin żądał od grupy czterech czarnoskórych mężczyzn, aby wyszli z wody. Gdy odmawiali, zaczął grozić im pobiciem przez siebie i kolegów, po których zamierzał w tym celu zadzwonić.
Przeczytaj także: "Nie wysyłajcie jej na igrzyska". Burza po zachowaniu lekkoatletki
Kazał czarnoskórym mężczyznom wyjść z wody. Atak rasisty z Krakowa
Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Krakowie zostali zaalarmowani o zdarzeniu przez zaniepokojonych plażowiczów. Gdy dotarli na miejsce, zastali grupę siedzących na ławce mężczyzn. Potwierdzili, że padli ofiarami ataku na tle rasistowskim, a 30-latek żądał ich wyjścia pod pretekstem, że kąpielisko nie jest miejscem dla nich.
Poszkodowani zostali nie tylko zmuszeni do wyjścia z wody, lecz także obrzuceni obraźliwymi określeniami. Ich zeznania w rozmowie funkcjonariuszami potwierdzili nie tylko świadkowie, lecz także sam domniemany napastnik.
Przeczytaj także: Niemcy. Zrezygnują z czarnych kostek? "Gry planszowe są rasistowskie"
Ostatecznie to nie ofiary ataku, lecz napastnik musiał opuścić plażę. 30-latka, po uprzednim poinformowaniu o konsekwencjach jego zachowania, wyprowadzono, a następnie przekazano w ręce funkcjonariuszy policji.