Polak zaginął na Atlantyku. Nie dopłynął do portu na Wyspach Kanaryjskich

13 czerwca polski żeglarz Marek Siedlecki wypłynął z portu na wyspie Fuerteventura z planem dotarcia do Gran Canarii. Niestety, od tego momentu kontakt z nim się urwał. Trwają poszukiwania jego jachtu, który przepadł na dobre. Sprawa jest monitorowana przez polskie służby dyplomatyczne.

Polak zaginął na AtlantykuPolak zaginął na Atlantyku. Trwają poszukiwania jego jachtu
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay | Przemysław Siedlecki
Malwina Witkowska

We wtorek TVP Info przekazało, że trwają poszukiwania jachtu, na którym znajdował się Polak. Mężczyzna zaginął na Oceanie Atlantyckim w okolicach Wysp Kanaryjskich.

Według informacji stacji, 59-letni Marek Siedlecki wypłynął 13 czerwca z portu Gran Tarajal na wyspie Fuerteventura (Wyspy Kanaryjskie). Planował dotrzeć do portu Pasito Blanco na Gran Canarii, skąd miał odlecieć samolotem do domu we Frankfurcie w sobotę, 15 czerwca.

Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży

Posiadał już zakupiony bilet lotniczy, lecz nie dotarł na Gran Canarię swoim jachtem. Obecnie nie ma żadnych informacji o jego losie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaginął Polak. MSZ monitoruje sprawę

O zaginięciu mężczyzny, jak informowała stacja TVP Info, zostały powiadomione służby kilku państw. W działania poszukiwawcze zaangażowane są: hiszpańska Guardia Civil, polskie oraz hiszpańskie morskie służby poszukiwania i ratownictwa SAR, ambasada Polski w Hiszpanii oraz niemiecka policja. Wszystkie te instytucje koordynują działania w celu odnalezienia zaginionego podróżnika.

- Sprawa zaginionego na Atlantyku Polaka jest monitorowana przez polskie służby dyplomatyczne, nasz konsul w Madrycie pozostaje w kontakcie z miejscowymi służbami prowadzącymi poszukiwania oraz bliskimi podróżnika. Obecnie tylko tyle możemy powiedzieć - przekazał PAP rzecznik resortu spraw zagranicznych Paweł Wroński.

Zaginął polski żeglarz Marek Siedlecki

Post na temat zaginionego mężczyzny udostępnił również jego syn, Przemysław. Poinformował, że na jachcie jego ojca, nie działa system AIS ani telefon, co uniemożliwia namierzenie pozycji polskiego żeglarza.

"Po kilku rozmowach telefonicznych z doświadczonymi żeglarzami podejrzewamy, że padła elektryka i sterowanie, w wyniku czego jacht płynie w dryfie bez możliwości dopłynięcia do jakiegokolwiek portu" - napisał w mediach społecznościowych.

Rodzina prosi, by przekazywać jej wszelkie możliwe informacje na temat potencjalnego miejsca pobytu jachtu. Jak wskazuje, każda informacja może okazać się nieoceniona.

Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty