Policjant z Ostródy strzelał do psa. Nie został zatrzymany

Policja to formacja, która stoi na pierwszej linii walki o bezpieczeństwo. Ale czasem w jej szeregach trafiają się ludzie, którzy nie powinni nosić munduru. Tak jest w przypadku policjanta z Ostródy, który - jak ustaliło o2 - postrzelił z wiatrówki psa.

policjantPolicję wezwali właściciele zwierzęcia. Okazało się, że do czworonoga strzelał funkcjonariusz policji.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Łukasz Maziewski

Ta historia jest bulwersująca i przejmująca. Mirosław O., dyżurny komendy powiatowej policji z Ostródy, został złapany, jak strzelał z wiatrówki do psa. Do zdarzenia doszło 4 kwietnia na terenie miejscowości Stawiguda, gdzie policjant mieszka.

Jak ustaliło o2, policjant wraz z synem wybrał się postrzelać. Z wiatrówki postrzelił psa należącego do mieszkańców ww. miejscowości. Pies ma przestrzelone płuco.

Właściciele postrzelonego zwierzęcia zorientowali się, co się dzieje, i wezwali policję. Przybyły na miejsce patrol zabrał policjanta i jego syna do komendy miejskiej w Olsztynie.

Akcja CBŚP. Bandyci chcieli porwać dziecko

Próba zamiecenia pod dywan?

Przesłaliśmy w tej sprawie pytania do komendy powiatowej w Ostródzie i komendy wojewódzkiej policji w Olsztynie. Wydaje się, że w policji nie ma wielkiej woli wyjaśnienia sprawy.

Olsztyńscy policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia z dnia 04.04.2021r., w którym (...) miało dojść do zranienia psa. W tej sprawie nikt nie został zatrzymany, a udział osób uczestniczących w tym zdarzeniu jest przedmiotem wyjaśnień - brzmi odpowiedź komendy miejskiej w Olsztynie.


KMP informuje także, że o sprawie został poinformowany prokurator, jednak "odstąpił od uczestnictwa w czynnościach". Jeszcze bardziej zastanawiająca jest odpowiedź komendy powiatowej w Ostródzie.

Wobec funkcjonariusza, którego sprawa dotyczy, Komendant Powiatowy Policji w Ostródzie wszczął postępowanie dyscyplinarne w związku z naruszeniem zasad etyki zawodowej. Funkcjonariusz nie był zawieszony w czynnościach. Dalsze postępowanie wobec niego będzie uzależnione od wyniku postępowania prowadzonego w sprawie tego zdarzenia przez policjantów KMP w Olsztynie - brzmi odpowiedź z "powiatówki".

Według naszych informacji Mirosław O. przyznał się do postrzelenia zwierzęcia. Dlaczego więc nie postawiono mu zarzutów? Dlaczego odpowiada tylko za "naruszenie etyki zawodowej"? Dlaczego prokurator odstąpił od udziału w czynnościach? Kilka pytań, na które póki co nie ma odpowiedzi ciśnie się na usta. Przesłaliśmy je też do komendy w Ostródzie.

Ulubieniec komendanta

Cała sprawa ma jeszcze jeden wymiar. Mirosław O. uchodzi - według naszych rozmówców - za policjanta cieszącego się dużą sympatią komendanta powiatowego, podinsp. Marcina Danowskiego. Mają być dobrymi znajomymi.

Danowski powierzył Mirosławowi O. prezesurę policyjnego klubu strzeleckiego. Sam Danowski zaś, który wcześniej stworzył w komendzie policyjny chór i właśnie klub strzelecki, ma mieć duże zakusy na stanowisko komendanta wojewódzkiego w Olsztynie. Awantura z udziałem jego ulubieńca z pewnością w tym nie pomoże.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę