"Połowa nie nadaje się do pracy". Ekspert nie ma wątpliwości
Dr Paweł Moczydłowski, kryminolog, podkreśla konieczność przywrócenia surowych kryteriów rekrutacji do Służby Więziennej. Zabrał głos po ataku funkcjonariusza na lekarza. - Połowa z nich nie nadaje się do pracy w więziennictwie - mówi w rozmowie z PAP.
W krakowskim Szpitalu Uniwersyteckim doszło do ataku pacjenta na lekarza. Jak się okazało, funkcjonariusz Służby Więziennej, pracujący w Katowicach, śmiertelnie ranił ortopedę, do którego miał pretensje o nieudany zabieg. Napastnik użył noża, został aresztowany na okres trzech miesięcy.
Dr Paweł Moczydłowski, kryminolog i były szef Centralnego Zarządu Zakładów Karnych, w rozmowie z Polską Agencją Prasową zwrócił uwagę na poważne problemy kadrowe w Służbie Więziennej.
Funkcjonariusze Służby Więziennej powinni mieć zwiększoną tolerancję na stres; połowa z nich nie nadaje się do pracy w więziennictwie - mówi Moczydłowski PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 29.04
Moczydłowski wskazuje, że obniżenie standardów przyjmowania nowych funkcjonariuszy doprowadziło do sytuacji, w której do służby trafiają osoby nieodpowiednie. - Znam przypadki, w których tak rezygnowano z selekcji, że przyjmowano ludzi, którzy kiedyś w więzieniu siedzieli - powiedział kryminolog. W efekcie, wielu z nich nie radzi sobie z presją i stresem związanym z pracą w więziennictwie.
W ostatnich miesiącach odnotowano wzrost przypadków agresji wśród funkcjonariuszy. Dr Moczydłowski podkreśla, że osoby pracujące w więziennictwie powinny mieć zwiększoną tolerancję na stres i być opanowane. - Stres się w nich kumuluje i dochodzi do niekontrolowanych zachowań - zauważył ekspert.
Kryminolog apeluje o przywrócenie surowych kryteriów rekrutacji, które obowiązywały w 2017 r. oraz o usunięcie ze służby osób stosujących przemoc. Dr Moczydłowski zwraca uwagę na potrzebę profesjonalnego wsparcia psychologicznego dla funkcjonariuszy. Ekspert zauważył także, że przez lata "utajniano skandalicznie trudną sytuację kadrową w więziennictwie".
Ostatnie wydarzenia, takie jak atak nożownika w Krakowie czy zbrodnia w Prusicach, gdzie funkcjonariusz zastrzelił członków swojej rodziny, pokazują, jak poważne są problemy w Służbie Więziennej. Dr Moczydłowski ostrzega, że sytuacja może wymknąć się spod kontroli, jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania.