Powtórkowe przesłuchanie zostało przyśpieszone o tydzień. Decyzja ma dać więcej czasu szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Kandydatura Janusza Wojciechowskiego ma zostać odrzucona. Jedną z opcji byłoby przesunięcie Polaka na inne stanowisko. Drugą poproszenie Polski o wystawienie nowego kandydata.
Jak podaje nieoficjalnie Rzeczpospolita, powołując się na swoje źródło, decyzja już zapadła. Polak ma nie mieć żadnych szans na akceptację. Po przesłuchaniu europosłowie doszli do wniosku, że z kandydaturą Wojciechowskiego "nie da się już nic zrobić". Tuż po wcześniejszym wysłuchaniu Komisja Rolnictwa ma odrzucić propozycję Polski. Zaskoczeni sprawcą mają być nawet politycy opozycji, którzy byli przychylni tej kandydaturze.
Polak na przesłuchanie miał przyjść kompletnie nieprzygotowany. - Pytania były znane wcześniej. Nie były podchwytliwe. Miał przygotowane przez urzędników odpowiedzi. Po prostu ich nie przeczytał - mówi "Rz" osoba znająca kulisy sprawy. Wojciechowski miał wcześniej odbyć mnóstwo spotkań i liczył, że taki gest wystarczy. Ostatecznie ma podzielić los kandydatów z Rumunii i Węgier oraz najprawdopodobniej z Francji.
Źródło: rp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
